Dieta, trening, wakacje. Jak trenować i jak utrzymać dietę na wakacjach?

Witam

Jestem już na forum jakiś czas i dopiero się uczę. Mam 14 lat (we wrześniu 15 już) . Niedługo jadę na obóz i nie będę miał dostępu do hantli, ławeczki i drążka do dipów, którymi zawsze ćwiczę, ale postaram się przynajmniej wykonywać jakieś ćwiczenia z wagą własnego ciała np. pompki itd. Mam nadzieję, że nie stracę swojej masy mięśniowej. Na obozie mam być 12 dni.

Teraz aktualnie jestem na redukcji. Czy podczas gdy, będę na obozie mam liczyć kalorie, czy też nie? (najgorsze jest to, że nie będę miał pojęcia, co ile ma kalorii) oraz czy macie jakieś pomysły na np. posiłki podczas podróży (słyszałem o batonach proteinowych, ale dowiedziałem się też, że mają dużo cukru) oraz jakiego jedzenia się wystrzegać podczas pobytu? Na obozie zawsze biegamy z rana i ogólnie jest dużo ruchu.

Hello!
To naprawdę imponujące, że w Twoim wieku masz taki zapał i do tak wielu rzeczy przykładasz dużą uwagę.

Zacznijmy może od aktywności fizycznej w sensie treningu siłowego. W poniższych linkach znajdziesz komplet ćwiczeń na wszystkie grupy mięśniowe i jestem przekonana, że problem natychmiastowo zniknie. Do wykonania tych treningów nie jest potrzebny profesjonalnego sprzętu.

https://www.sfd.pl/wyszukaj/t-bez-sprzętu.html?save=1



Z drugiej strony jeśli trenowałeś przez dłuższy czas bez przerwy, a treningi były odpowiednio intensywne, to dwa tygodnie przerwy nie będą jakoś bardzo destrukcyjne dla sylwetki i szybko wrócisz do formy. W szczególności dotyczy to Twojej grupy wiekowej, gdzie progres i zmiany sylwetkowe następują znacznie szybciej.

Oczywiście pochwalam starania o utrzymanie aktywności na wysokim poziomie. Mi też zawsze na tym zależało i zapewne dzięki temu potrafiłam coś osiągnąć i wygrywać.

Jeśli chodzi o dietę, to oczywistym jest że na tego typu wyjazdach trudno kontrolować kalorie. Myślę że przede wszystkim warto skoncentrować się na utrzymaniu "czystości" diety. Czyli nie podjadaj słodyczy, absolutnie nie kupuj słodzonych napoi (lepie wybrać te zero - jeśli już coś ma być słodkie), nie sięgaj po fast foody i wszelkie przekąski. Na wyjeździe może brakować Ci białka, gdyż diety "obozowe" niestety nie obfitują w ten niezwykle wartościowy dla osób aktywnych składnik. Dlatego uważam, że bardzo dobrym rozwiązaniem będzie zabranie ze sobą małego opakowania odżywki białkowe np. Whey Delicious. Jeden szejk dziennie wymieszany z wodą powinien załatwić temat ewentualnych niedoborów białkowych. https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Whey_Delicious_Protein-opis38278.html

Batony białkowe - zdecydowana większość batonów białkowych jest w dużej części pozbawiona węglowodanów prostych i z pewnością nie są one zagrożeniem dla sylwetki oraz mogą pełnić formę "awaryjnego" posiłku. Po prostu należy dobrze wybrać. Uważam że optymalnym wyborem za całkiem rozsądną cenę są batony F**King Delicious od firmy ALLNUTRITION. Oczywiście znajdziesz je w sklepie SFD. https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Fking_Delicious_Protein_Bar-opis40549.html