Mój trening do tej pory opierał się na treningu FBW z hantlami w domu, prócz hantli X6 gryfów do dyspozycji mam ławkę prostą i pożądany rowerek treningowy....
Mój tydzień wygląda tak:
Poniedziałek:
Nogi:
Przysiad z hantlami 4x10
Wykroki z hantlami 4x8
Klata:
Wyciskanie hantki na ławce prostej 4x10
Rozpiętki 4x8
Plecy:
Wiosłowanie 4x10
Biceps:
Uginanie ramion z hantlami stojąc 4x10
Triceps:
Wyprost łokcia z hantlą w pochyleniu do przodu 4x10
Braki:
Wyciskanie do góry nad głową 4x8
+40min kardio z60-70% tętna max na rowerku
Wtorek:
HIIT na rowerku 15/30x11
Środa :
Nogi:
Martwy ciag z hantlami 4x10
Przysiad z hantlami 4x8
Klata:
Arnoldki 4x10
Rozpiętki 4x8
Barki:
Ramiona w bok 4x8
Rotacja leżac 4x8
Plecy:
Wypchnięcie do tyłu 4x10 m
Wiosłowanie w oparciu 4x10 ś
Biceps:
Wyciskanie młotkowe hantlami
Triceps:
Wyciskanie nad głową 4x10 m
+40min kardio z60-70% tętna max na rowerku
Czwartek:
HIIT na rowerku 15/30x11
Piątek
Nogi:
Przysiad z hantlami 4x10
Wykroki z hantlami 4x8
Klata:
Wyciskanie hantki na ławce prostej 4x10
Rozpiętki 4x8
Plecy:
Wiosłowanie 4x10
Biceps:
Uginanie ramion z hantlami stojąc 4x10
Triceps:
Wyprost łokcia z hantlą w pochyleniu do przodu 4x10
Braki:
Wyciskanie do góry nad głową 4x8
+40min kardio z60-70% tętna max na rowerku
W tamtym dziale dowiedziałem się że trenuje za dużo, że mam odstawić cardio/hiit i skupić się na porządnym treningu siłowym. Obciążenie do hantli mam max 30kg na stronę, obecnie na najcięższym działam przy 10kg na stronę.
Pierwszy etap to do lata 2021 zacząć wyglądać jak człowiek, powoli ale do celu, nie chciał bym być "suchoklatesem" z obwisłym brzuchem.. na płaskim brzuchu mi nie zależy bo boje się obwisłej skóry, więc jakby tak miało być wolałbym balony jak sterydziarze..żeby skóra była napięta..
Co do poprawy? Jak to lepiej poukładać?