klata w róznych faza róznie zaczałem od 5x5 mój max 100 już cieżko progresować
wiosłowanie/podciaganie zawsze około 12 powtórzen 3 serie
wyciskanie żołnierskie 3x10
no i tutaj już biceps triceps brzuch też baza to 3x12-15 wiadomo brzuch czasowo deski itd. w tej części treningu serie dodaje kiedy wiem że coś odstaje od reszsty
trenuje co 2 dni. w dni bez treningu robie właśnie coś żeby nie być full bocianem
Także wygląda to tak już mogę robić martwy na spokojnie na przysiady jeszcze uważam za wcześnie i myśle że fanjie by było rozdzielić to np.
pn.klata wt. martwy. przerwa 1 dzień.. itd.
Jak rozłożyć trening żeby w obydwu dniach robić spoko treniung ale żeby po treningu w poniedziałek nie czuć osłabienia na treningu we wtorek w martwy rozumiecie ;)