22.05.2020: biceps 26/28, klatka 83, pas 77
1.08.2020: biceps 26,5/28,5, klatka 83, pas 77
Poziom tkanki tłuszczowej mam niski, jedynie dużo na brzuchu. Typ budowy ektomorfik. Ćwiczę 3 razy w tygodniu na siłowni, plan mam rozpisany od trenera i pokazał mi prawidłową technikę ćwiczeń
Podobno powinienem na początku nawet bez diety "urosnąć", w sensie zwiększyć masę mięśniową. Nie chcę liczyć na stałe kalorii, bo jest to dla mnie męczące i czasami ciężko liczyć kalorie większej potrawy. Ale przez ten problem od 22 lipca, czyli od półtorej tygodnia liczę kalorie i białko, jem 2700 kalorii i 120g białka. I o dziwo od 23 lipca waga spadła mi o 0.3 kg (60.8 do teraz 60.5). Kalorie wyliczyły mi dwa kalkulatory w internecie, ale teraz skorzystałem kalkulatora PoTreningu i pokazuje mi, że muszę jeść 3376 kcal, żeby przytyć (wklejam zrzut ekranu). To jest 800 kalorii ponad zapotrzebowanie, a tu na forum pisaliście, żeby dodawać na początek 300-500
Podsumowując: 1. Powinienem jeść 3300 kalorii? Nie zaleję się tłuszczem po miesiącu?
2. Mam problem z dobiciem do 2700 kalorii, mimo że jem 5 posiłków dziennie, czym zdrowym mogę to dobijać?
Aha i wiem, że jest tu temat ze wzorem na wyliczenie samemu zapotrzebowania, ale nie umiem precyzyjnie policzyć TEA