Waze 78kg przy 178cm i mam 12%bf
Jem ok 440g ww, 100g tl i 250g bialka, ogolnie dieta i trening sa ok, sprawdzone na forum
Wcinam 3800 kalorii, gdzie poza silownia ktora mam 4 na tydz push pull to sie malo ruszam
Czy to normalne?
Bo od miesiaca jedzac tyle waga mi o 1kg nawet spadla na masie, nosz kr.. Obwody w miejscu
Tesc jako podklad jest, biore na serie 100-120kg w cwiczeniach wielostawowych wiec nei jest zle, widzecjak wieksi odemnie na silce pizgają mniej co mnei motywuje
Ale wracajac, czy to normalne ze przy takiej ilosci zarcia nic sie nei zmienia?
Mam dodawac kalorii tak dlugo az zacznie mi sie oponka pomalu robic?(chyba ok 4400 rosnei po 0.5kg tydz)
Tego sie trzymac? Bo nie mam gdzie juz zarcia wciskac.
I po czym poznac czy moge podbic kalorie tluszczami?