Szacuny
0
Napisanych postów
10
Wiek
26 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
392
Witam ponownie po przerwie. Sory, ze zakladam drugi juz temat, ale nie mieszcze sie w szybkiej odpowiedzi. Naprawde prosze o przeczytanie tego tematu, pomimo jego dlugosci bo szczerze nie wiem gdzie moge sie udac o pomoc, wiec licze na was.
Wiec od poczatku. Zgodnie z wasza rada zacząłem trenować planem FBW z uwzglednieniem nóg, jednak to jest tragedia. Na klatke lezac na lawce wyciskam 5kg nie licząc sztangi, która cos tam wazy (tak, dobrze przeczytaliscie. Po 2,5kg obciazenia z obu stron) i to jest moj max. Niektórych cwiczen ( jak wyciskanie zolnierskie) nie jestem wstanie zrobić samą sztangą. Co z kolei z nogami? 110kg na maszynie, czyli blisko maksymalnego obciazenia. To, ze urodzilem sie z szerokimi biodrami i miednica to jedno, ale drugim problemem jest tluszcz, a moze raczej jego brak? Do rzeczy - przez ostatnie ponad pół roku schudłem jakies 20kg. Ze względu na moj mlody wiek niekoniecznie bylo to zdrowe i madre, ale nie o tym dzisiaj. Mój obecny poziom tkanki tluszczowej jest niski, nie moge podac dokladnej wartości, ale wedlug wagi elektronicznej z mozliwoscia pomiaru jest to jakieś 8/9%. Po tak dużym schudnieciu jest gorzej niz jak bylem ulana kulka. CALY TLUSZCZ jaki mam na ciele, serio caly, jest na ogromnej (z podkresleniem na ogromnej) dupie i ogromnych udach. W obwodzie mam szersze biodra niz klatke .
Z udami sprawa wyglada tak, ze z zewnątrz nie ma, az takiej tragedii, zas wewnatrz mam wiecej tłuszczu niz mężczyźni z ogromna otyloscia jakich widuje na np basenach. Co w takim razie moge zrobić? Szerokie biodra, szersze od klatki + caly tluszcz na ciele jest skumulowany na dupie, udach i biodrach jak u jakiejs dziewczyny. Wiem, ze nie powinno sie nie ćwiczyć nog, ale chyba musze je wyrzucic z planu bo wygladam po prostu zalosnie i komicznie. To jest ogromna dysproporcja. Caly sie rozszerzam w dół, czyli sylwetka trójkąta. Zdaje sobie sprawe, ze niezle po mnie pojedziecie, ze jecze jak jakas baba, ale serio od pol roku probuje cos z tym zrobić. W miare zdrowo sie odzywiam, teraz chodze na ta silownie, ale nie wiem co jeszcze moge. To po prostu nie jest normalne, ze caly tluszcz jest skumulowany na ogromnej szerokiej dupie biodrach i udach , a na gorze jestem chudziutkim suchoklatesem. No i ten obwod klatki mniejszy niz bioder. Dzieki jesli ktos to przeczytal, sory za moj sposob pisma i moze nie dokonca jasne przekazanie tego co chcialem. Jak ktos moze jakkolwiek pomoc albo cokolwiek napisac w tym temacie bede wdzieczny
Szacuny
17680
Napisanych postów
132075
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1460293
Po pierwsze daj zdjecia sylwetki, przód, bok i tył w naturalnych pzoach, wypełnij ankiete, podaj wymiary, rozpisz jak trenujesz, bo się wieżyć coś nie chce że pół roku trenujesz i masz problem podnieść sztangę na klatkę, czy na barki, to ze na amszynie 110 kg bierzesz nic nie znaczy ze masz silne nogi, trzeba było napisac ile w przysiadzie bierzesz, maszyny to inna sprawa. No i rozpisz jak się odzywiasz, 2-3 osttanie dni rozpisz.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Szacuny
0
Napisanych postów
10
Wiek
26 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
392
nie zrozumielismy się, od pol roku próbuje zrobić cos w tym kierunku czyli jakas dieta, duzo wiecej ogolnego ruchu. na siłownię dopiero uczęszczam na 2 tyg. chodzi o ogolnie dosyc niski bodyfat, ale caly tluszcz, ktory mam no i ogolnie 2/3 mojej wagi siedzi na udach biodrach i z tyłu. obwodowo mam szersze biodra niz klatkę tak jak napisalem. po schudnieciu 20kg nie zeszlo mi z calego ciala bo wlasnie zostalo w tych okolicach co napisalem. mam rozpisac przykład jedzenia w dzien treningowy czy normalny ?
Szacuny
0
Napisanych postów
10
Wiek
26 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
392
Przykład w treningowy: Śniadanie - omlet z drobno posiekanym pomidorem i serkiem wiejskiim/ jajecznica z 2 jaj z pomidorem 2 śniadanie - jakis owoc z jogurtem naturalnym obiad - kurczak z ryżem trening po treningu: banan zmiksowany z kefirem/jogurtem naturalnym/mlekiem kolacja: warzywa+ 1 kanapka - kromka chleba razowego z twarogiem chudym, szynka, salata i pomidorem
Szacuny
17680
Napisanych postów
132075
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1460293
Tak to nie bardzo, musisz pdoać kalorycznosć, podziały BTW, najlepij zrób zrzut i wklej je tutaj, treningi, ankiete, zdjecia, bo tak to jest bawienie się w kotka i myszkę, z w/w rozpiski nic nie wynika bez podziału na makroskąłdniki i kaloryczność. Jest jescze jedna sprawa hormony, robiłeś kiedyś jakieś badania ?
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
32859
Napisanych postów
23015
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
277710
Chcesz konkretnych porad to podejdz konkretnie do tematu , Ankieta , zdjecie sylwetki, przykładowy jadłospis z danego dnia rozpisany dokładnie + info ile wynosi twoje zero kaloryczne
Szacuny
0
Napisanych postów
10
Wiek
26 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
392
rozumiem, na dniach postaram sie pouzupelniac informacje. co do badań bede sie niedlugo wybierac. bylem juz raz u endokrynolog i jedyne co uslyszalem to, ze mam rozbudowac gorne partie mięśniowe czyli polecila jakas siatkowke itp, ale chyba po prostu jakas trefna babka mi sie trafila, bo cos musi byc nie tak. nie wydaje mi sie to normalne, ze schudłem do juz naprawde niskiej wagi i na gorze jestem po prostu chudy, a w okolicach bioder nic nie zeszlo, wiec po prostu zrobie po wakacjach te badania.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
32859
Napisanych postów
23015
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
277710
Bicpesa i klatkę możesz napiąć i zrobić sobie pomiary przy napiętych i drugi pomiar przy luźnych mięśniach , Reszta pomiarów raczej luźna postawa ( pas biodra , udo , łydka ) Przy pomiarach rób wiarygodnie bez jakiegoś zaciskania żeby probowac się samemu oszukiwać :)