Wiek 26
Waga 77kg
Wzrost 181cm
Staż treningu pare lat z przerwami ale ostatni rok ciężki i regularny trening "bez diety"(jadłem na oko)i odżywek.
Od marca na tej "diecie" schudłem z 85kg do najniżej zanotowanej wagi 74kg po prostu zredukowałem i wyszło mi to b.dobrze jestem zadowolony z efektu wygląda to estetycznie. W większości to zasługa ciężkich treningów czasami 2 razy dziennie, mogłem sobie na to pozwolić bo przez ponad 3 miesiące miałem wolne od pracy no i oczywiście odrzuciłem alkohol i niezdrowe jedzenie. To w zasadzie tyle na mój temat, teraz do sedna sprawy. Od 2 tygodni jestem na diecie pudełkowej gdzie mam wyliczone zapotrzebowanie pod swój tryb życia bo nie mam ciężkiej pracy a trening odbywam 4x w tygodniu. Nadal nie stosuje odżywek ani żadnych tabletek typu witaminy itd. Jednak zacząłem brać syntetyczny testosteron Jelfa 2x 100ml tygodniowo. Jest to mój pierwszy kontakt ze sterydami i powiem szczerze że nie mam zrobionych badań po prostu to biorę. Aktualnie jestem po 3 zastrzyku nadal nic nie czuje ale z tego co się mogłem dowiedzieć z internetu to normalne. Oczywiście mam znajomego który mówi mi to i owo aczkolwiek chciałbym dowiedzieć sie coś więcej od osób bardziej doswiqdczonych.
Moje pytania:
1. Czy dawka 2x100ml jest ok ? Nie za dużo nie za mało?
2. Czy powinienem się martwić innymi hormonami i czy powinienem brać cos dodatkowo żeby je regulować?
3. Jakich efektów mogę się spodziewać gdyż mój trening opiera się na dużej objętości powtórzeń i treningem przeważnie z własną masą ciała.
4. Co zrobić żeby mój organizm nie zaczął nabierać zbyt dużo wody?
5. Czy muszę sie przejmować jakimiś nadmiernymi wysypkami ? Jak tak to czy da sie temu zapobiegać?
Dodam jeszcze ze w ten sam dzień kiedy doszło do pierwszego zastrzyku zacząłem jeść więcej kalorii więc przybyło mi już 3kg w 2 tygodnie. Pozdrawiam