czy to ćwiczenia równoważne?

Czy podciąganie na drążku nachwytem (ze wspomaganiem) angażuje te same mięśnie, co sciąganie drążka wyciągu górnego do klatki piersiowej?

Nigdy nie zastepuj podciagania zadnym wyciagiem/maszynami z odciazeniem.
Ja tak robilem przez pierwsze 6 miesiecy treningow unikajac drazka. Wyszlo z tego tyle, ze po pol roku cwiczenia w ten sposob bylem wstanie podciagnac sie...1 raz (z zarzutem nogami %) ).
Rob negatywy, zobaczysz ze z treningu na trening bedziesz wykonywal wiecej powtorzen. 3-4 miesiace i bedziesz smigal serie z obciazeniem. "wypowiedź jednego z forum". Co do pytania o mięsnie, tak angażuje mniej więcej te same mięsnie ale podciąganie o wiele bardziej

Renobof

tak angażuje mniej więcej te same mięsnie ale podciąganie o wiele bardziej

Wspomniałem o wspomaganiu więc to zaangażowanie chyba zależy od tego, jak duże to wspomaganie jest.

Tak jak wspomniał Renobof, warto robić negatywy i próbować robić podciąganie. Maszyny i wspomaganie podciągania może być uzupełnieniem treningu

teoretycznie tak, ale to nie to samo, tu chodzi o naukę ruchu. Np ważysz 80 kg sciąagsz na wyciągu 100 kg 12 razy a nie będziesz mógł się podciągnąć 5 razy.

anubis84

teoretycznie tak, ale to nie to samo, tu chodzi o naukę ruchu. Np ważysz 80 kg sciąagsz na wyciągu 100 kg 12 razy a nie będziesz mógł się podciągnąć 5 razy.

Ważę właśnie 80 kg i 12 razy na wyciągu ściągnę 56 kg a na podciąganiu 64 kg (80 kg ciała minus 16 kg wspomagania). Także na obu maszynach ćwiczy mi się podobnie.
Na mojej siłowni jest za dużo ludzi, żeby kombinować z negatywami. Zanim bym sobie wszystko poustawiał, poćwiczył i sprzątnął to zrobiłaby się kolejka. Będę robił naprzemiennie podciąganie i ściąganie. Zawsze to jakieś urozmaicenie i wybór kiedy jedna z maszyn jest zajęta. Chyba przy podciąganiu łatwiej o zachowanie prawidłowej techniki ćwiczeń. Przy ściąganiu zawsze się boję, że za bardzo się wychylam albo popełniam jakieś inne błędy.

No jak dla mnie to zupełnie inna bajka ćwiczeń pod względem jakościowym. Niestety nic nie zastąpi podciągania na drażku, poza tym jest mała różnica w tym sensie, że w podciąganiu na drążku ciało przyciągasz do drążka, a w wyciągu to drążek do ciała niby ruch podobny ale jednak praca mięśni nieco inna.

Mięśnie pracują te same ale warto się pobawić w ten drążek bo jednak to jedno z najlepszych ćwiczeń nie tylko na grzbiet ale warto dążyć do tego aby wypracować pełne podciągania bez pomocy zewnętrznej.

podciąganie nie tylko na drążku się robi, może być nawet na bramie, ja wolałem zrobić np na profilu górnym od bramy niż na drążku. Jeden drążek tylko macie, poza tym Ty trenujesz i nic komu do tego, skonczysz to bedzie wolne. podstawienie czegoś to pare sekund roboty, chyba że niski drążek masz to mzoesz sięwybić do góry z ziemi i powili opuszczać



Zmieniony przez - anubis84 w dniu 2020-10-06 18:53:50