SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dustin Poirier kontra...

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2351

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

UFC

Opłacony Dustin Poirier zapowiada powrót do rywalizacji i „zdobycie krwawego łupu”

Nareszcie, "opłacony w całości", były tymczasowy mistrz wagi lekkiej UFC Dustin Poirier obiecuje, że wyjdzie do Oktagonu i zdobędzie swój „krwawy łup”.

„Diament" podzielił się na Twitterze z fanami następującymi ekscytującymi wiadomościami:

Dustin Poirier
"Wyjdę tam i zdobędę to we krwi."

"Opłacony w całości."

https://twitter.com/DustinPoirier/status/1313691844971200512
https://twitter.com/DustinPoirier/status/1313692247318298626

Podczas gdy Dustin Poirier nie ujawnił, z kim będzie walczył w kolejnym pojedynku, wydawał się sugerować, że jego przyszłym przeciwnikiem może być Tony Ferguson.

Poirier i Ferguson byli zestawiani do walki jeszcze w tym miesiącu na gali UFC 254. Jednak z powodu nieudanych negocjacji kontraktowych Poiriera, walka ta nie będzie już częścią gali zaplanowanej na 24 października.

„Diament” upierał się, że nie "zamknął drzwi" na potencjalną walkę z "El Cucuy’em", kiedy więc Poirier umieścił na swoim Twitterze wpis Fergusona, który zapowiedział w nim, że „wkrótce ogłosi informację o walce", fani zaczęli mówić ponownie o ich walce.
https://twitter.com/TonyFergusonXT/status/1313624306656583680

Dustin Poirier stoczył ostatnią walkę w czerwcu tego roku, w której pokonał Dana Hookera przez jednogłośną decyzję na gali UFC Vegas 4, a sam pojedynek jest kandydatem do "walki roku". Zwycięstwo to zostało poprzedzone przegraną z mistrzem Khabibem Nurmagomedovem na UFC 242.

Tymczasem Tony Ferguson poniósł swoją pierwszą od ośmiu lat porażkę, gdy został pokonany przez Justina Gathje w piątej rundzie przez TKO na UFC 249. Przed porażką, „El Cucuy” miał za sobą niesamowitą passę zwycięstw, w której znalazły się m.in. zwycięstwa nad Kevinem Lee, Rafaelem dos Anjos i Joshem Thomsonem.

Ostatnio Dustin Poirier przyjął wyzwanie na charytatywną walkę od byłego rywala i podwójnego mistrza UFC Conora McGregor. Jednak w tym momencie nie ma co insynuować, że tweety Poiriera mają cokolwiek wspólnego z tą proponowaną walką na cele charytatywne.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

mmajunkie.usatoday.com

Dustin Poirier podaje argumenty za tym dlaczego walka z Conorem McGregorem ma sens

W zeszłym tygodniu były podwójny mistrz UFC Conor McGregor znowu pojawił się na pierwszych stronach serwisów branżowych, gdy publicznie zwrócił się do byłego rywala i byłego tymczasowego mistrza wagi lekkiej Dustina Poiriera z propozycją charytatywnej walki MMA.

Walka, która miała być poza jurysdykcją UFC, szybko zwróciła uwagę szefa UFC Dana White’a, który zaledwie kilka dni później powiedział mediom, że przedstawił McGregorowi i Poirierowi ofertę walki rewanżowej w Oktagonie. O ile Poirier wyraził chęć stoczenia tego pojedynku, McGregor nadal nie odpowiedział, a w sprawie walki nie ma żadnych konkretów. Jednak Poirier ma przynajmniej nadzieję, że wkrótce coś się wydarzy.

Dustin Poirier
"Naprawdę nie wiem, szczerze mówiąc, co się dzieje z tą całą sytuacją", powiedział Poirier w UFC Unfiltered w tym tygodniu. "Oczywiście, podjąłbym walkę. Walczyłbym z nim, walczyłbym z Tonym (Fergusonem), chcę tylko wielkich walk i myślę, że to właśnie nadchodzi. Chciałbym walczyć jeszcze w tym roku. Zobaczymy. Nie odezwały się do mnie strony negocjacji UFC ani Conora, ale to nowy tydzień i mam nadzieję, że coś usłyszę w tej kwestii."


Nie wiadomo jeszcze, czy „Diament” rzeczywiście się czegokolwiek doczeka. McGregor jest obecnie zaangażowany w spór z White'em dotyczący upublicznienia przez Irlandczyka ich prywatnych rozmów i komentarzy White'a mówiących o tym, że McGregor odrzucał propozycje walk. W rzeczywistości to właśnie ten spór doprowadził do oferty McGregora dla Poiriera, ale teraz, kiedy UFC jest zaangażowane w to wszystko, możliwe, że McGregor może nie być już zainteresowany tym pojedynkiem. W końcu McGregor i Poirier walczyli już ze sobą, a McGregor znokautował Poiriera w pierwszej rundzie. Możliwe, że "The Notorious" może postrzegać prawdziwą walkę z Poirierem jako ryzykowną, nisko opłacalną propozycję dla niego. Jednak Poirier się z tym nie zgadza. Uważa on, że rewanż to walka, która ma największy sens dla McGregora, ponieważ przywraca mu to, czego chce: szansę na zdobycie rewanżu z mistrzem wagi lekkiej Khabibem Nurmagomedovem.

Od czasu poddania McGregora na UFC 229, Nurmagomedov pozostaje nieugięty w swoim przekonaniu, że nie da rewanżu byłemu podwójnemu mistrzowi. Jednak na początku tego roku Nurmagomedov stwierdził, że jeśli pokona Justina Gaethje na UFC 254, jego kolejna obrona tytułu będzie albo przeciwko Georgesowi St-Pierre, albo temu, kto pokona Poiriera, a Poirier uważa, że to potężna pokusa dla McGregora.

Dustin Poirier
"Spójrzcie na to z jego strony, na pewno jest to trochę pokręcone. Khabib powiedział, że gdyby on lub Tony mnie pokonali, dałby im szansę na walkę o tytuł, więc jeśli to wytrzyma, będzie tak na to patrzył. Nie wiem, jakie są jego ambicje, nie wiem, jak bardzo jest głodny, aby zostać mistrzem świata w wadze lekkiej UFC. Jeśli jest, to walka ze mną ma duży sens, by zdobyć kolejną walkę o tytuł.

Mógłby naciskać na walkę z Tonym. To byłaby ekscytująca walka. Jestem fanem tego sportu i myślę, że to byłaby dobra walka do oglądania, ale Tony ma za sobą przegraną. Niedawno miałem tymczasowy tytuł, jestem numerem dwa, mam za sobą wygraną, kandydata na walkę roku i myślę, że to ma większy sens. Każda walka to szansa lub ryzyko, bez względu na to, jak bardzo jesteś przygotowany. Jeśli zamierzasz coś zaryzykować, zrób to z najlepszym i zdobądź tytuł."


Oczywiście, możliwe, że McGregor i tak będzie miał szansę zdobyć walkę o tytuł. White konsekwentnie naciskał na rewanż pomiędzy Khabibem i Conorem (pomimo jednostronnej natury ich pierwszego spotkania) i jest też sprawa walki z Gaethje, z którym Khabib zmierzy się jeszcze w tym miesiącu. Jeśli Gaethje będzie w stanie zdetronizować Nurmagomedova i zdobędzie tytuł, walka z McGregorem nie będzie zbyt odległa. Jeśli tak się stanie, lub jeśli z jakiegoś innego powodu Poirier nie będzie w stanie zmierzyć się z McGregorem, "Diament" jeszcze raz chce zawalczyć przed końcem roku.

Dustin Poirier
"Chcę walczyć w tym roku. Chcę walczyć przed nowym rokiem. Nie wiem nic o tej walce, ale niec to będzie ktoś. Chcę z kimś walczyć. Jeśli coś innego się wydarzy i nie uda się zorganizować tej walki (z McGregorem), chcę walczyć bez względu na to. Walczę od 2007 roku i nigdy nie było tak, że walczyłem tylko jeden raz w ciągu 12 miesięcy. W tym roku miałem tylko jedną walkę. Jestem zdrowy, trenuję, jestem w dobrej formie, chcę się zmierzyć.

Jestem teraz gotowy. Jutro. Zapukaj do drzwi, możemy jechać już teraz."
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

Jeff Bottari/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Nate Diaz nadal prowokuje Dustina Poiriera do podjęcia walki: „je**ć kategorie wagowe”

Zawodnik wagi półśredniej UFC Nate Diaz powiedział Dustinowi Poirierowi, aby „je**ć kategorie wagowe”, umieszczając w mediach społecznościowych dawne nagranie Poiriera w którym wypowiadał się na temat walki z Diazem. Nate chce tym sposobem skłonić Dustina do podjęcia z nim walki.

Po tym, jak Poirier znokautował Conora McGregora na UFC 257, jednym z pierwszych zawodników, którzy rzucili mu wyzwanie, był Diaz, który wziął umieścił w mediach społecznościowych zdjęcie z ich staredownu przed walką, która nie doszła do skutku. Ponieważ Poirier stwierdził ostatnio, że chce poczekać na odpowiednią okazję do kolejnej walki, zanim wejdzie z powrotem do Oktagonu, Diaz po raz kolejny prowokuje Poiriera do podjęcia walki. Wyraził to jasno w serii tweetów zamieszczonych we wtorek.

W pierwszym tweecie, Diaz wspomniał o walce w wadze 170 funtów. W drugim tweecie, wstawił krótki klip, w którym Poirier mówi do niego, kiedy przebywał w szpitalu.

Nate Diaz
„To są słowa walki. Więc je**ć kategorię wagową”

„NDA żołnierz 170 funtów.”

https://twitter.com/NateDiaz209/status/1356739083284844545?s=20
https://twitter.com/NateDiaz209/status/1356734011666665472?s=20

Nate Diaz walczył wielokrotnie w wadze półśredniej w przeszłości, a Dustin Poirier wspomniał wcześniej, że byłby skłonny przejść do 170 funtów dla takich fajnych walk jak ta. Chociaż Diaz niekoniecznie „zasłużył” na walkę z Poirierem na podstawie swoich ostatnich zwycięstw i porażek, wszyscy wiemy, że UFC jest nastawione na robienie jak największych walk, a walka Poirier vs. Diaz w 170 funtach z pewnością byłaby dużym pojedynkiem.

Oczywiście, Poirier mówił to jeszcze zanim znokautował McGregora i stał się prawdziwą supergwiazdą i pretendentem korony wagi lekkiej UFC po odejściu Khabiba Nurmagomedova. W tej chwili większość fanów chce zobaczyć Poiriera walczącego o pas wagi lekkiej w jego następnej walce. Jeśli jednak Diaz nadal będzie go prowokował i zajdzie mu za skórę, być może Poirier może zrobić krok ku walce z nim w 170 funtach przed walką o tytuł w 155 funtach.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

UFC

Michael Chandler reaguje na odrzucenie przez Dustina Poiriera oferty walki o pas: „skończy jako sprzedawca pikantnego sosu”

Michael Chandler uważa, że to "trochę dziwne", że Dustin Poirier nie jest zainteresowany walką o mistrzostwo wagi lekkiej UFC w następnym pojedynku.

Zarówno Chandler jak i Poirier odnieśli sensacyjne zwycięstwa przed czasem podczas zeszłomiesięcznej gali UFC 257 w Abu Zabi. Były mistrz Bellatora wygrał przez nokaut w pierwszej rundzie z Danem Hookerem, a Dustin Poirier zrewanżował się Conorowi McGregorowi pokonując go przez TKO w drugiej rundzie.

Po ich imponujących występach na Fight Island, prezydent UFC Dana White zasugerował, że walka pomiędzy Michaelem Chandlerem i Dustinem Poirierem "ma sens".

Jednak "Diament" niedawno odrzucił propozycję White'a i zamiast tego zasugerował, że organizacja powinna zestawić Chandlera z Charlesem Oliveirą o wakujący tytuł wagi lekkiej.

Dustin Poirier
„Chcę być mistrzem świata, a Charles jest facetem, który spłaca swój dług. Zapracował na to gdzie jest, nie ma co do tego wątpliwości. Niech on i Chandler walczą o pas. Jeśli chcą, żeby Chandler walczył o tytuł, a on się o niego upomina. Niech walczą o pas. Ja zrobię krok w tył i po prostu będę się przyglądał.”


Jak wielu, Michael Chandler był zaskoczony tym oświadczeniem Poiriera.

Michael Chandler
"Rzeczywiście uważam, że to trochę dziwne" - powiedział Chandler w rozmowie z MMA Fighting reagując na wypowiedź Poiriera. "Bez względu na wszystko, to kim byłem przed UFC 257 jest inne w oczach fanów, mediów, pod względem rankingów niż to kim jestem teraz po UFC 257. Z dominującym występem, który zaprezentowałem przeciwko facetowi, którego skończyłem w dwie i pół minuty, a na którego (Poirier) potrzebował 25 minut, żeby wygrać z nim przez decyzję. Ale Dustin Poirier jest mistrzem na własnych prawach. Uważam, że powinien być jedną z połówek walki o tytuł w wadze lekkiej i dopiero okaże się, kto będzie mistrzem. Dana White od razu powiedział: „Człowieku, występ Chandlera, występ Poiriera, wydaje się, że to ma sens, aby ci dwaj faceci walczyli w następnej walce o tytuł.”

Powiedział, że jeśli chcą, aby Chandler walczył o tytuł, to pójdzie sprzedawać pikantny sos (własnej marki) i prawdę mówiąc może skończyć jako sprzedawca pikantnego sosu przez następne sześć miesięcy, ponieważ myślę, że sprawa tytułu posunie się do przodu. Nie mówię, że będę jednym z pretendentów, ale wiem, że życie to możliwości. Życie to mówienie "tak". W życiu chodzi o wyniki, szczególnie w tej branży. Powiedziałem "tak" na każdą okazję. Powiedziałem "tak" bez wahania przez co UFC stwierdziło: „Jasna cholera, ten facet jest trochę szalony, że się na to zgadza, ale podoba nam się to.””


Jak widać, Michael Chandler nie chce tracić czasu i zamierza wykorzystać każdą nadarzającą się okazję, aby odnieść sukces w UFC, a jeśli stawką może się okazać mistrzowski pas wagi lekkiej, to tym lepiej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

Jeff Bottari/Zuffa LLC // UFC // Steve Marcus/Getty Images

Conor McGregor czy Max Holloway? Kto jest lepszym bokserem według Dustina Poiriera?

Po walkach z dwoma najlepszymi bokserami w UFC, a może nawet całym MMA – Conorem McGregorem i Maxem HollowayemDustin Poirier przedstawił swoją opinię na temat tego, który z nich jest lepszy.

Dustin Poirier (27-6 MMA, 19-5 UFC), który dwukrotnie pokonał Maxa Hollowaya i podzielił swoje dwa występy przeciwko Conorowi McGregorowi na porażkę i zwycięstwo, spędził znaczną ilość czasu w oktagonie z oboma zawodnikami.

Po tym jak w 2014 roku doznał porażki przez TKO w pierwszej rundzie w walce z McGregorem, „Diament” zrewanżował się w styczniu w walce wieczoru UFC 257, kiedy to został pierwszym człowiekiem, który pokonał McGregora (22-5 MMA, 10-3 UFC) ciosami.

Poirier ma również dwa zwycięstwa nad Hollowayem. Poddał go w 2012 roku, a następnie pokonał przez jednogłośną decyzję ponad siedem lat później, kiedy był w stanie wielokrotnie wstrząsnąć nim swoimi ciosami w drodze do tymczasowego tytułu wagi lekkiej UFC.

Były mistrz wagi piórkowej UFC Holloway (22-6 MMA, 18-6 UFC) pokazał jednak, że wciąż jest groźnym rywalem, kiedy to w swoim ostatnim występie na UFC on ABC 1 w styczniu pokonał Calvina Kattara w mistrzowskim stylu.

Budując swoją własną reputację jako jednego z najlepszych bokserów MMA, Poirier ostatecznie umieścił Hollowaya ponad McGregorem jako lepszego boksera. Wyjaśnił dlaczego.

Dustin Poirier
„Conor jest zdecydowanie lepszym puncherem” – powiedział Poirier w programie THE FIGHT z Teddym Atlasem. „Wydaje się, że Max lepiej składa rzeczy w całość i potrafi lepiej wyprowadzać kombinacje. Myślę, że Max Holloway (jest lepszy).”


Trener boksu Atlas zgodził się z Poirierem i opisał styl boksowania Hollowaya jako bardziej wszechstronny niż McGregora.

Teddy Atlas
„Co do wyboru Dustina, myślę, że to taki sam wybór jak mój, widzi, że facet ma bardziej kompletny pakiet – spójność wszystkich elementów, których potrzeba, aby być wielkim bokserem.”
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

Jeff Bottari/Zuffa LLC/Getty Images

Dustin Poirier chce w przyszłości załatwić niedokończony interes z Nate’em Diazem w wadze półśredniej

Dustin Poirier jest gotów przejść w przyszłości do wagi półśredniej, aby w końcu zmierzyć się z niedoszłym rywalem, byłym pretendentem do tytułu wagi lekkiej UFC Nate’em Diazem.

Dustin Poirier i Nate Diaz od czasu, gdy „Diament” pokonał Conora McGregora przez TKO na gali UFC 257, spierają się w mediach społecznościowych. Po rewelacyjnym występie w rewanżu z Irlandczykiem, Poirier ogłosił się „niekoronowanym” mistrzem wagi lekkiej.

To odważne stwierdzenie nie spodobało się Diazowi, który jakiś czas temu uderzył w Poiriera takim oto wpisem na Instagramie.

Nate Diaz
„Nie zapominaj, kto zaczął to gangsterskie g****.
Prawdziwy niekoronowany król.
Nigdy wcześniej nie oddałem rewanżów.
Dustin robisz to co ci każą tatusiowie ty mała suko.”


wpis Nate’a wywołał reakcję Dustina, który odpowiedział następującą sarkastyczną uwagą.

Dustin Poirier
„Przegrałeś rewanż Nathanie. Jeden był przegrany lol.”


Diaz odpowiedział wtedy następującymi słowami:

Nate Diaz
„Dustinie Poirier, zraniłeś swoją ci*kę próbując ze mną walczyć, więc dlaczego się odzywasz?”


Podczas gdy Poirier jest obecnie zafiksowany na punkcie trylogii z Conorem McGregorem, planuje on walkę z Natem Diazem zanim zakończy karierę.

Podczas niedawnego występu w Joe Rogan Experience, Dustin Poirier zdradził, że jest skłonny przejść do wagi półśredniej, aby skrzyżować rękawice z „The Stockton Slugger’em”.

Dustin Poirier
„Zanim skończę walczyć, przejdę do 170 funtów. Tak, pójdę do 170, żeby walczyć z Nate’em. Ja i on mieliśmy walczyć na Madison Square Garden. To ja byłem tym pechowym gościem, który wypadł z walki – on może powiedzieć, że wycofałem się z walki i tak też zrobiłem. Musiałem przyjąć komórki macierzyste na moje biodro.

Miałem zamiar walczyć, miałem zamiar przejść przez obóz i walczyć z nim, gdyby nie zaczęli oferować mi innych zastępczych przeciwników. Nate grał w gierki z UFC, UFC zaczęło oferować mi innych przeciwników i powiedziałem: „Słuchajcie chłopaki, jeśli tak się dzieje, to po prostu idę zająć się moim biodrem.” On jest gościem, z którym zawsze chciałem walczyć.”
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408


Dustin Poirier przyjmuje propozycję walki od Colby'ego Covingtona

Dwukrotny pretendent do tytułu wagi lekkiej UFC Dustin Poirier jest gotowy na walkę z byłym kolegą z American Top Team Colbym Covingtonem.

Covington ostatnio pokonał byłego przyjaciela i kolegę z drużyny, Jorge Masvidala, w głównym pojedynku gali UFC 272. Wygrał jednogłośną decyzją i zaprosił Poiriera na kolejny pojedynek w wadze półśredniej.

Mimo, że Poirier zaprzeczał wcześniej, że miałby walczyć z Covingtonem, teraz wydaje się być otwarty na pomysł walki z nim. Dzieje się to w momencie, gdy Masvidal staje przed sądem po ataku na Covingtona w Miami.

W niedawnym tweecie Poirier nieoficjalnie zaakceptował walkę z Covingtonem po tym, jak został przez niego wyzwany na UFC 272.

Dustin Poirier
„Colby Covington, 30 lipca, akceptuję” – ogłosił Poirier.

https://twitter.com/DustinPoirier/status/1525287250258436098?s=20&t=JAChZX4mv1E5YyKYvfjLXg

Poirier był już wcześniej łączony z Natem Diazem, ale UFC wydaje się odchodzić od pomysłu tego pojedynku. Poirier zapowiadał powrót do wagi półśredniej po ostatniej przegranej z Charlesem Oliveirą na UFC 269.

Covington, podobnie jak wobec Masvidala, często używał wobec Poiriera wrogich i osobistych słów. W wywiadzie dla Submission Radio odniósł się nawet do rodziny Poiriera i zarzucił córce Poiriera, że jest „rekwizytem”.

Po wyzwaniu Covingtona na UFC 272, Poirier wyjawił, że walka z nim jest „na celowniku”, jeśli mieliby się spotkać. Sprawy tylko zaostrzyły się po walce, kiedy Covington zaczął wygłaszać swój „trash talk”.

Pomimo wcześniejszych sugestii, że chciałby zmierzyć się z Oliveirą, Poirier wydaje się być skupiony na walce z byłym kolegą z klubu. Nie wiadomo, czy UFC zdecyduje się na taki pojedynek, ale obaj zawodnicy wydają się być równie zainteresowani rozstrzygnięciem sporu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408


Dustin Poirier jest wkurzony na siebie, że otworzył drzwi do walki z "fałszywym" Colbym Covingtonem, ale potrzebuje aktywności

Dustin Poirier nadal nie chce dawać Colby’emu Covingtonowi atencji i blasku, dzieląc z nim oktagon. Jednak jego cierpliwość jest już na wyczerpaniu.

Poirier (28-7 MMA, 20-6 UFC) od kilku miesięcy błaga UFC, aby po raz pierwszy od czasu walki z Charlesem Oliveirą na UFC 269 w grudniu, stanął do walki w wadze lekkiej. Pojedynek z Nate’em Diazem był jego priorytetem, ale organizacja nie była skłonna zestawić tej walki, ponieważ Diazowi kończy się kontrakt.

W związku z tym „The Diamond” musi daleko szukać kolejnego przeciwnika. Niedawno wystosował otwarte zaproszenie do walki z kimkolwiek w wadze lekkiej lub półśredniej i choć otrzymał kilka odpowiedzi, nadal pozostaje bez oficjalnej rezerwacji.

Poirier zaskoczył wiele osób, gdy w weekend zamieścił w mediach społecznościowych informację, że chce zmierzyć się z wrogiem, Colbym Covingtonem.

Dustin Poirier
„Nie nienawidzę nikogo”, powiedział Poirier w poniedziałek w programie „The MMA Hour” z Arielem Helwanim. „Ale gdyby była jakaś linia przed nienawiścią, to Colby tam stoi. Naprawdę nie lubię tego gościa i od dawna powtarzam, że nie chcę, aby zarobił na walce ze mną choćby dolara.

Zaproponowali mi go w zeszłym tygodniu. (…) Albo do końca roku będę walczył o miano pretendenta numer jeden w wadze lekkiej, albo do końca lipca i to jest nazwisko, które mi dali. To nie jest wyzywanie go. Nie zamierzam się wychylać. Nie chcę z nim walczyć. Nie chcę, żeby czerpał ze mnie jakiekolwiek zyski. Ale jeśli nie chcą mi dać walki do końca roku, a wy mi ją dajecie, to muszę zrobić to, co muszę. Nie chcę siedzieć w zawieszeniu. Walczyłem w grudniu, nie chcę siedzieć w zawieszeniu przez 10, 11 miesięcy”.


Covington nie jest preferowanym przez Poiriera następnym przeciwnikiem. Mówił o tym jednoznacznie, ale Poirier jest głodny rywalizacji. Dochodzi do takiego etapu swojej frustracji, że rywal stojący naprzeciwko niego staje się coraz mniej ważny, bo on chce po prostu walczyć.

Ostatecznie emocje Poiriera wzrosły do tego stopnia, że powiedział, iż Covington jest dla niego realną walką, nawet jeśli nie jest do niej przekonany.

Dustin Poirier
„Jestem trochę wkurzony na siebie, że powiedziałem, że to zrobię” – powiedział Poirier. „Nie chodzi o to, że martwię się o tego gościa, o jego umiejętności czy coś w tym stylu. Po prostu nie chcę, żeby ten cholerny gość prosperował, bo zgodziłem się na walkę z nim. Nie chcę tego. Nie chcę, żeby zarobił choćby dolara na czymkolwiek, co zrobiłem, albo na walce ze mną, kropka. Ale dostajesz szklankę whiskey. Dzwonią do ciebie kilka dni wcześniej. Coś się dzieje, a potem walczysz. Więc pieprzyć to. Przynajmniej jeśli do walki dojdzie, to nie odniosę w niej żadnych obrażeń w starciu z tym pieprzonym gościem”.


Jeśli jednak do walki dojdzie, to będzie to uzasadniony pojedynek dwóch nienawidzących się facetów. Covington w ostatnich miesiącach powiedział kilka bardzo osobistych rzeczy o Poirierze i jego rodzinie, kwestionował osobistą uczciwość Poiriera i wiele innych.

33-letni Poirier powiedział, że jest głuchy i ślepy, jeśli chodzi o „trash talk” i inne podobne rzeczy, które go rozpraszają. Już wcześniej wyraził swoją opinię o 34-letnim Covingtonie, a teraz można powiedzieć wiele, co mogłoby przechylić szalę w jedną lub drugą stronę.

Dustin Poirier
„On jest wszystkim tym, czego nie lubię w mieszanych sztukach walki” – powiedział Poirier. „Jest jak postać z kreskówki. Wszystko, co robi, robi dla dodatkowego kliknięcia, obejrzenia. Nic z tego nie jest autentyczne. Potrafi walczyć w zapasach. Jest twardy. Jestem przy nim od lat, znam go z klubu od 2012, 2013 roku. On jest po prostu fałszywy, udaje.

To jest pokręcone. Nie mówi się o rodzinie innych ludzi, ale wiem, że to tylko gra i charakter. Ale są pewne granice, których się nie przekracza. Niektórzy to robią. To samo z Conorem. Mówienie o mojej żonie. Oni wiedzą, że już mnie to nie obchodzi. Powiedziałem to po tym, jak znokautowałem Conora w Dubaju. (…) Więc próbują podczepić się pod rzeczy, o których wiedzą, że mnie obchodzą, czyli moją rodzinę, moją córkę”.


Nie wiadomo jeszcze, czy walka Poirier vs. Covington dojdzie do skutku. Covington jeszcze nie wypowiedział się publicznie na temat tej możliwości, ale Poirier jest gotowy, aby jak najszybciej podpisać umowę na walkę.

Dustin Poirier
„To ja mówiłem ludziom, że mogą mi zaoferować 10 milionów dolarów, a ja nie będę z nim walczył” – powiedział Poirier. „Ale ja chcę walczyć. Będę walczył z Michaelem Chandlerem, będę walczył z Justinem Gaethje. Jeśli Tony (Ferguson) wróci do 155 funtów i wygra, zawalczę z nim. Będę walczył z każdym. Z kimkolwiek. Z każdym, z kim walka ma sens”.


Poirier powiedział jednak, że w idealnym świecie, Diaz wciąż jest tym, z którym chce walczyć.

Dustin Poirier
„Ja i Nate Diaz walczymy w Dallas w 170 funtach”, powiedział sarkastycznie Poirier. „Bum. Załatwione. Zakreślcie swoje kalendarze.”
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408


Dustin Poirier uważa siebie i Conora McGregora za trudnych rywali dla Michaela Chandlera

Diament w słownej potyczce z byłym mistrzem Bellatora.

Po efektownym nokaucie Michaela Chandlera na Tonym Fergusonie, Iron otrzymał słowa uznania od wielu zawodników, ale nigdy nie otrzymał ich ze strony Dustina Poiriera. Były mistrz Bellatora, będąc niedawno gościem programu The MMA Hour, zaznaczył że nie jest zainteresowany walką z reprezentantem American Top Team.

Poirier odpowiedział nakreślając co jego zdaniem może kierować Chandlerem.

Dustin Poirier
Jestem dla niego niebezpieczną walką, jestem dobrze trafiającym uderzaczem. On wyzwał Conora, Conor to także niebezpieczna walka dla niego. Nie mówię, że Chandler ma słabą szczękę, ale wiele razy miał kłopoty podczas swoich walk a goście tacy jak Conor potrafią uderzyć. Jeśli jesteś naruszany przez Tony’ego Fergusona i nokautowany przez Charlesa Oliveirę to będzie źle jeśli goście tacy jak ja czy Conor trafią Twoją szczękę.


Na słowa Dustina Michael odpowiedział za pośrednictwem social media.

Michael Chandler
Słyszałem co powiedziałeś. Słuchaj, nikt nie dba o to kim Ty chciałbyś być. Straciłeś swój blask, więc nie próbuj ukraść go komuś innemu. Matematyka MMA tylnymi drzwiami. Zamknij się.


Poirier zabiegał o walkę na UFC 277 jednak prawdopodobnie jego występ nie będzie częścią gali w Dallas, ponieważ informacje o najważniejszych starciach zaplanowanych na tę galę zostały już opublikowane. Chandler zapowiada, że mógłby zawalczyć w późniejszych miesiącach roku tak, więc jest szansa na jego pojedynek z Poirierem jeszcze w tym roku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408


Dustin Poirier mówi o tym samym kosztownym błędzie, który popełnili on i Justin Gaethje w walce z Charlesem Oliveirą

Dustin Poirier uważa, że Justin Gaethje powinien był bardziej zaufać swojemu parterowi w walce z Charlesem Oliveirą.

Gaethje (23-4 MMA, 6-4 UFC) powalił Oliveirę w 1. rundzie walki o tytuł wagi lekkiej na UFC 274, ale nie chciał ryzykować, że będzie walczył w parterze z mistrzem jiu-jitsu. Zamiast tego Gaethje przywołał Oliveirę (33-8 MMA, 21-8 UFC) z powrotem do stójki i już chwilę później został obalony i poddany przez Brazylijczyka w pierwszej rundzie.

Dustin Poirier
„Myślę, że powinien pójść za nim” – powiedział Poirier w programie „THE FIGHT with Teddy Atlas”. „Zająć pozycję z góry, spróbować skończyć walkę. Wiesz, sprawdzić, jak bardzo Charles był naprawdę ranny. Jest tylko jeden sposób, żeby się tego dowiedzieć: Musisz pójść na całość”.


Poirier (28-7 MMA, 20-6 UFC) może odnieść się do przegranej Gaethje. „Diament” doświadczył podobnego losu, gdy został uduszony przez Oliveirę w 3. rundzie ich walki o tytuł na UFC 269. Podobnie jak Gaethje, Poirier zranił Oliveirę na początku walki, ale również nie zdecydował się na podążanie za nim w parterze.

Dustin Poirier
„To samo było ze mną – oczywiście, trzeba szanować jiu jitsu” – powiedział Poirier. „Ja uprawiam jiu-jitsu od zawsze. Jestem czarnym pasem, rywalizuję i trenuję z najlepszymi zawodnikami na świecie. Jestem pewny siebie i mam dobre jiu-jitsu. Po prostu za bardzo go szanowałem, żeby się nie angażować. Plan był taki, żeby za wszelką cenę trzymać się z dala od parteru i w ogóle nie bawić się w jiu-jitsu z tym gościem.

Nawet w drugiej rundzie, kiedy znalazłem się na plecach, a on był na górze, starałem się po prostu wstać. Próbowałem doprowadzić do patowej sytuacji. Nie angażowałem się i nie używałem mojego jiu-jitsu w ofensywie czy defensywie, a powinienem. Powinienem był stworzyć przestrzeń. Powinienem był próbować poddań i wykorzystać to, aby stworzyć przestrzeń i wrócić do stójki”.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Organizacja GLORY powraca z mocną kartą GLORY 76

Następny temat

5 listopada - Bellator 251: Melvin Manhoef vs Corey Anderson

WHEY premium