Ogólnie poradziłbym się lekarza, lecz przez COVID nie chce taką błahostką zawracać głowę.
Wczoraj zacząłem dietę w nadwyżką kaloryczną. Jedzenie zdrowe, nieprzetworzone.
Pomiędzy posiłkami czuje taki dziwny niesmak w buzi, oddech zdecydowanie robi się nieświeży.
Wcześniej nie miałem takich problemów. Tak, strasznie mało jadłem wcześniej i piłem sporą ilość napojów z dużą zawartością cukru np. Pepsi.
Spożywam 5 posiłków dziennie, regularnie pije wodę, ale mam straszną ochotę napić się czegoś słodkiego, aby zmienić smak w ustach.
Między posiłkami żuje gumy by komfort powrócił.
Wiecie co może pomóc?