Silowanie sie

Witam, czasem się lubię posiłować z kimś na rękę, tak więc mam pytania do tego. Jestem w tym słaby trochę ale lubię to. Więc:
-Jakie ćwiczenia robić by być lepszym w siłowaniu się. Czy bardziej takie na przedramiona i siłę chwytu, jak np. zwis na drążku, trzymanie sztangi na czas. Czy bardziej na łapy ćwiczonka?
-Czy siłowanie się pozwala w lekki sposób, zbudować przedramiona i biceps? Mam parę kolegów co nie ćwiczą na siłowni tylko armwrestling, są chudzi ważą po 50-60kilo, a jednak bicka i przedramie mają dość grube.

Dodam że nie chce ćwiczyć armwrestlingu, tylko chcę być w tym lepszy by nie przegrywać. Wiem że technika też jest ważna, pracuję nad nią. Tylko pytam jakie ćwiczenia robią armwrestlerzy na lepsze i mocniejsze siłowanie.

Siłowanie na rękę to jeszcze trochę lat temu było wyznacznikiem ile ktoś ma siły jednak, aby siłować się na rękę trzeba się do tego odpowiednio przygotować.
Warto nadmienić, że w ostatnich latach armwrestling stał się dyscypliną sportu bardzo popularną i pojawiły się sekcje sportowe zajmujące się siłowaniem na rękę.

Generalnie ludzie zajmujący się tym poważniej mają rozpisane całe plany treningowe, ale nie zmienia to faktu, że trenują również ogólnorozwojowo całe ciało. Oczywiście tutaj ramiona, obręcz barkowa ogólnie góra ciała odgrywa bardzo ważną rolę i należało by trenować całe ciało kompleksowo ewentualnie jako dodatek specjalne ćwiczenia dla armwrestlerów. Więc żeby być silniejszym ogólnie i sprawniejszym należałoby się zająć sensownym treningiem całego ciała.

To jest jedyne słuszne podejście bo jakąś drogę treningową trzeba obrać, a nie tylko po to aby od czasu do czasu posiłować się z kolegami.

Tutaj możesz więcej ciekawych rzeczy poczytać o siłowaniu na rękę.

https://www.sfd.pl/Siłowanie_na_rękę__armwrestling__trening_na_siłę_artykuł_-t797865.html
https://www.sfd.pl/armwrestling,_rozmowa,_jak_ćwiczyć_wszystko_-t207608.html

Zwrócę Ci uwagę, że jak ktoś nie ma z tym doświadczenia łatwo sobie zrobić krzywdę w siłowaniu na rękę, takim spontanicznym. Nie jeden już odniósł kontuzję łokcia, nadgarstka czy naciągnięć przy nieprzemyślanym siłowaniu na rękę więc z wszystkim ostrożnie.


Zmieniony przez - rion10 w dniu 2020-11-17 14:21:31

Nie jeden też połamał sobie kość ramienną przy siłowaniu na ręke tak jak ja 2 lata temu. Gdy siłowałem sie drugi raz na ręke w życiu nie mając w tym żadnego doświadczenia to już gdy wygrywałem i prawie kolesia położyłem to pękła mi kość ramienna w trzonie, ręka mi zaczęła tak skakać mocno że musiałem ją trzymać drugą ręka a tego bólu to nie zapomne do końca życia. To taka przestroga dla ciebie.

Co by nie mówić jak do każdej aktywności fizycznej trzeba się odpowiednio przygotować, a takie siłowanie na rękę jest na prawdę niebezpieczne bo to jednak człowiek spina się na maksa żeby wygrać z kimś to na prawdę można sobie nieźle zaszkodzić.

Miałem takiego znajomego na siłowni co gdzieś na imprezie po alkoholu się siłowali na ręce no niby nic takiego ale jak wstał następnego dnia to bolało go w okolicach łokcia i z tego co pamiętam długo miał później problemy z łokciem bo coś ponaciągał i uszkodził.

Mnie też teraz cała prawa ręka boli. Sam nie wiem od czego ale coś czuje że od siłowania się, bo nie dawno na urodzinach robiliśmy takie mini zawody. Czasem boli od barku aż po nadgarstek. Trzeba przy tym uważać mocno.

Wiesz jak się przyjrzysz siłowaniu ma rękę jako ćwiczeniu to w takim siłowaniu można sobie na prawdę napytać biedy z takim spontanicznymi akcjami. Już pomijam oczywiście takie hardkorowe akcje jak pęknięcie kości w przedramieniu bo tutaj już przeciążenie musi być na prawdę solidne, ale w takim ruchu siłowania barki, ramiona, łokcie, przedramię, nadgarstek, dłoń pracują na prawdę bardzo mocno i najsłabsza struktura faktycznie może nie wytrzymać, a wówczas już kontuzja na dłuższy czas nas ograniczy.