Areoby na rowerze

Witam, jestem na redukcji 3x siłownia w tygodniu i chciałbym dołożyć areoby. Jednak biegać zbytnio nie mam gdzie, dostępu do siłowni z sprzętem do areobów tez nie i zostaje mi jedynie w domu rowerek stracjonarny - spiningowy. Warto dokładać tego typu areoby? Pytam, bo zasłyszałem kiedys, ze niektore areoby na redukcji zle robione, to tylko moga bardziej pomoc spalac miesnie niz tluszcz czy cos takiego - byc moze to totalne głupoty. W każdym razie jesli warto, to ma ktos moze jakas rade, jak powinien przebiegac taki trening aby byl optymalny? Tzn próbowac jakoś interwałować czy po prostu 30-40 minut kręcić :D Będe wdzieczny za poradę, pozdro

Palenie mięśni nie jest takie proste jak większość osób pisze :D

Wrzuć sobie ze 2-3 razy w tyg. po 30 min, a z czasem jakbyś trafił na zastój to można zwiększać. Ja kręce w stałym tempie, zwykle wychodzi 130-150 tętno.

Wszystko zależy od tego na jakim etapie jesteś redukcji. Jeśli dopiero zaczynasz i ta waga leci w dół to na razie nie dodawaj dodatkowej aktywności w postaci aerobów tylko wykorzystaj potencjał miski i treningu siłowego.

To trening siłowy ma największe działanie antykataboliczne i jak nie masz katastrofalnej diety to będzie w porządku.

Natomiast jeśli jest Ci potrzebna dodatkowa aktywność fizyczna to możesz dołożyć 2-3 razy w tygodniu dołożyć jakąś jazdę na rowerze ale też niezbyt długo tak 15-20 minut wystarczy.

zalezy jak z kondycją u Ciebie, by nei było tak ze na interwałach się zajedziesz
mzoesz dać 10 min spokojnym tempem by podniesć puls.
potem 10 interwałów minuta 30 sek sprintu/ minuta wolnego tempa
i na koneic schjładanie ok 10 min.

Tak mniej więcej coś takiego nie znam Twej wytrzymałość i mzoe sięoakzać ze to ci nie sprawi problemu albo bedzie za trudne