Dieta , waga rośnie

22 lata, wzrost 165. Jestem na diecie 1600kcal mam prace fizyczna 5 dni w tygodniu 5godzin.
Cardio robie 3x20 min + trening siłowy 3x w tyg.
Waze 56 kg od miesiaca waga nie rusza sie wogole a czasami nawet skacze do gory, liczę co do kalorii , nie jem wiecej niz 1600 co moze byc nie tak? W sylwetce nie widze zadnych zmian , waga sie wogole nie rusza, co moze byc tego powodem ? Wypijam 2 litry dziennie wody
Moja dieta to 107g białka , 50 tłuszczy , 180 węglowodanów

1600 kcal przy pracy fizycznej i treningach to zdecydowanie za mało.
Przelicz zapotrzebowanie na nowo bo na pewno w obliczeniach popełniłaś błąd, albo narzuciłaś sobie zbyt duży deficyt.

Natomiast masa ciała nie jest wyznacznikiem efektów. Sprawdzaj obwody, masę ciała traktuj z przymróżeniem oka - to normalne, że się waha.

Przy 5 dni pracy fizycznej w tygodniu, do tego tyle treningów i 1600kcal? To mało bardzo. Wylicz zapotrzebowanie i odejmij tylko jakieś 200-300kcal. No i nie patrz tak obsesyjnie na wagę bo zgłupiejesz, lepiej mierz obwody co jakiś czas i jakieś zdjęcia podglądowe sylwetki rób.

Wlasnie obwody i sylwetka nie zmieniają sie wogole

Głodówka .Aż się dziwię że normalnie funkcjonujesz przy takiej aktywności . Wskakuj na wyższe kcal bo bawisz się problemów zdrowotnych .Najlepiej jak dokładnie wyliczysz swoje zero że wzoru i wejdziesz na wyliczone zero

Nie tak jest Twoja dieta, a w szczególności jej podstawa, czyli ilość kalorii. Nie można jeść niewiele więcej niż wynosi Twoja podstawa przemiana materii, czyli BMR. Taką ilość potrzebują Twoje organy wewnętrzne do prawidłowego funkcjonowania, a do tego dochodzi jeszcze praca fizyczna, treningi, spontaniczna aktywność fizyczna i kilka innych. Głodówka nie jest rozwiązaniem w kształtowaniu sylwetki. Polecam wejść na zerowy bilans kaloryczny na co najmniej miesiąc i po tym okresie spróbować ponownie redukcji tkanki tłuszczowej z sensowniej wartości kalorii.

Częstym błędem jest nadmierne ograniczanie kalorii, a dieta odchudzająca wcale nie musi być głodówką. Jedzenie to paliwo. Jeśli zapewnimy naszemu organizmowi jego odpowiednią ilość i jak najlepszą jakość, wówczas odwdzięczy nam się wydajniejszą pracą i lepszym wyglądem. W innym przypadku będzie gromadzić zapasy i silnie reagować na każdą wprowadzoną nadwyżkę kaloryczną.Również warto zainteresować się problemem poziomu stresu, który wiąże się z większym wydzielaniem kortyzolu, a ten z kolei znacząco może zahamować efekty naszych redukcyjnych działań.