Mój rękaw blaknie

Witam, mam tatuaż rękaw - czarno/szary i po dwóch latach jest dużo bladszy niż po wykonaniu, wykonywny był przez dobrego artyste w dobrym Warszawskim studiu więc raczej złe wykonanie nie wchodzi w gre. Nadal mi się podoba, ale boje się że po kilku latach nic z niego nie zostanie... Jak myślicie to normalne że trochę wyblakl?

Normalne dbasz o niego?
Uzywasz kremow?? Chronisz przed sloncem?
Moje tez troche wyblakly, ale na pewno ci nie znikna

to że blaknie to normalna sprawa, tak jak już wspomniano masz kremy, musisz pilnować unikania substancji chemicznych i słońca, a w ostateczności jak straci na ostrości to poprawka u tatuażysty

Normalne choć nie tak szybko powinien blaknąć. Choć z drugiej strony zależy jak autor do tego podchodzi...

skora ulega ciaglej pigmentacji, jej warstwy sa przebudowywane, nasze ciało zastepuje obumarle komorki nowymi itd
jest to proces naturalny i dlugotrwaly, moze miec tez wplyw na to, jak prezentowac sie bedzie tatuaz w przyszlosci.
Sam mam tatuaz na piersi i raczej po 3 latach nie widze by cos z nim zlego sie dzialo,
korzystam regularnie z kapieli slonecznych%) dopiero od kilu tygodni zaczalem stosowac dodatkowo krem pielegnujacy dziarke,
jednak trzeba sie z tym pogodzic, ze nasze cialo z wiekiem i tak sie zmieni a ladny obrazem moze wygladac na starosc szkaradnie%) juz widze jak dostane na starosc obwisle cycki, to tatuaz moze wygladac zabawnie