Mój pomysł 4 dniowy plan DT-DT-DNT-DT-DT-DNT-DNT:
ilość powtórzeń w najcięższej pierwszej serii minus 3 powtórzenia - S1 - 3
W skrócie jedna seria każdego boju raz w tygodniu lekko, raz ciężko + kilka dodatkowych ćwiczeń żeby w miarę równomiernie się rozwijać.
1.DT
Bench Press 1x4-8 (blisko max) + 4x S1 - 3
OHP 10x 8 65-70%CM
Pull ups 1x Max + 4x S1 - 3
Triceps x4
Biceps x2
2.DT
Sumo x5 1x4-8 (blisko max) + 4x S1 - 3
Squat 10x 8 (65-70%CM)
RomanianDL 6x12-15 50% CM SUMO
Przedramiona 4x
Tył barku 4x
3.DT
OHP 1x4-8 (blisko max) + 4x S1 - 3
BP 10x 8 (65-70%CM)
Pull ups 1x Max + 4x S1 - 3
Biceps x4
Triceps x2
4.DT
Squat 1x4-8 (blisko max) + 4x S1 - 3
Sumo 10x 8 (65-70%CM)
RomanianDL 6x12-15 50% CM SUMO
Przedramiona 4x
Tył barku 4x
Co sądzicie o takim planie? czy nie jest zbyt przeładowany? Starałem się w miarę zrównoważyć tył-przód góra-dół
Będę też wdzięczny za jakieś fajne ćwiczenia na przedramiona bo mam problem z siłą chwytu (hantle, lub gumy)