1 maja - UFC on ESPN 23: Reyes vs. Procházka

Bloody Elbow

Giga Chikadze chce szybko wrócić do akcji. Team Gruzina jest zainteresowany walką z Jeremym Stephensem

Wyrastający na pretendenta wagi piórkowej UFC Giga Chikadze ma nadzieję na szybki powrót do Oktagonu i walkę z weteranem Jeremym Stephensem.

Giga Chikadze ma za sobą najlepszą wygraną w karierze w UFC – TKO przez kopnięcie na korpus w walce z Cubem Swansonem na sobotniej gali UFC on ESPN 23. Był to najlepszy występ Gruzina w jego dotychczasowej karierze i poprawił jego rekord w UFC do 6-0. Chikadze jest obecnie jednym z najlepszych i najbardziej interesujących zawodników w dywizji i po pokonaniu Swansona kręci się po Las Vegas z nadzieją na kolejną walkę.

Mimo, że Chikadze zaprosił już do walki Maxa Hollowaya, Calvina Kattara i Yair Rodrigueza, żadne z tych trzech nazwisk nie jest obecnie dostępne. Jednym z nich może być Stephens, którego walka z Drakkarem Klose nie doszła do skutku po tym, jak Stephens podczas ważenia spowodował u Klose liczne urazy. Skoro Stephens również szuka innego przeciwnika, to niewykluczone, że Chikadze dostanie zaproszenie, bo jak poinformował John Morgan z MMAjunkie.com, Team Chikadze jest nim bardzo zainteresowany.

John Morgan

„Sprawdziłem, czy Chikadze udało się już dostać walkę. Team powiedział mi, że są bardzo zainteresowani walką z Jeremy Stephensem albo 8 maja albo 15 maja.”

https://twitter.com/MMAjunkieJohn/status/1389377796405747716?s=20

„Ninja” jest obecnie na #10 pozycji w rankingu wagi piórkowej w UFC, a Stephens został niedawno usunięty z rankingu po tym jak walka z Klose miała się odbyć w wadze lekkiej. Ponieważ Chikadze jest dużym piórkowym i musiał przejść przez spore cięcie wagi, możliwe jest, że może nie być w stanie zrobić 145 funtów w ciągu jednego lub dwóch tygodni, więc jeśli ta walka Stephensa rzeczywiście dojdzie do skutku, może się odbyć w wadze lekkiej.

Mike Roach/Zuffa LLC

Jiri Prochazka numerem dwa w dywizji półciężkiej UFC po aktualizacji rankingów

W najnowszej aktualizacji rankingów UFC, Jiri Prochazka po kapitalnym zwycięstwie nad Dominickiem Reyesem oficjalnie wkroczył do ścisłej czołówki dywizji półciężkiej.

Jiri Prochazka wygrywając przez nokaut z Dominickiem Reyesem na UFC on ESPN 23 zdobył nie tylko 100 tysięcy dolarów w bonusach, ale również pozycję #2 w rankingu wagi 205 funtów. To niesamowite osiągnięcie dla pochodzącego z Czech zawodnika, który zadebiutował w UFC w lipcu ubiegłego roku i ma dopiero dwie stoczone walki w Oktagonie. Zasłużył na to po tym, jak w swoich pierwszych dwóch występach w UFC pokonał przez nokaut Reyesa i Volkana Oezdemira. Ma też na koncie serię 12 zwycięstw z rzędu. Wraz z awansem Prochazki o trzy oczka na pozycję nr 2, Reyes spadł na 5. pozycję. Warto też zauważyć, że Aleksandar Rakic również spadł o jedno miejsce w rankingu na 3. pozycję.

Oprócz Prochazki i wagi półciężkiej, w wadze średniej Sean Strickland awansował w rankingu dzięki wygranej przez jednogłośną decyzję nad Krzysztofem Jotko, która dała mu czwarte zwycięstwo z rzędu. Strickland awansował na pozycję nr 11, a Chris Weidman spadł na pozycję nr 12 w dywizji. Omari Akhmedov i Brad Tavares również spadli w rankingu.

W wadze piórkowej Giga Chikadze awansował o cztery miejsca w rankingu na 10. pozycję po wygranej z Cubem Swansonem. Sodiq Yusuff, Bryce Mitchell, Edson Barboza i Movsar Evloev spadli o jedno oczko, a Hakeem Dawodu został dodany do rankingu po tym jak Jeremy Stephens został usunięty z pierwszej piętnastki z powodu przejścia do wagi lekkiej. Prochazka i Chikadze to prawdopodobnie dwaj najwięksi wygrani tamtego wieczoru.

Warto również zauważyć, że w wadze koguciej Merab Dvalishvili awansował na pozycję nr 11 dzięki wygranej przez decyzję z Codym Stamannem. Wraz z awansem Dvavlishviliego o jedno miejsce w rankingu spadł Jimmie Rivera. W żadnej z pozostałych dywizji nie zaszły znaczące zmiany w rankingach.

No zgadzam się niech Rakic zawalczy z Prochazką o TSa. Obaj są wysoko w rankingu. Jeden pokonał Santosa, który dał niezłą walkę z JJ, drugi Reyesa, który tak samo z JJ dał dobrą walkę. To za długo czekania, bo Janek vs Teixeira to jeszcze se poczekamy, a tak to w między czasie ze sobą zawalczą.

Aleksandar Rakic Instagram

Aleksandar Rakic uważa, że powinien zawalczyć z Jirim Prochazką w eliminatorze do walki o pas

Aleksandar Rakic widzi walkę z Jirim Prochazką jako idealny eliminator do tytułu mistrzowskiego w wadze półciężkiej UFC. Rakic twierdzi, że wie jak zakończyć szum wokół Czecha.

Jiri Prochazka wyrósł na czołowego pretendenta do tytułu, gdy na UFC on ESPN 23 znokautował byłego pretendenta Dominicka Reyesa, wyprzedzając Rakica o jedno miejsce w oficjalnym rankingu UFC w wadze półciężkiej.

Aleksandar Rakic (14-2 MMA, 6-1 UFC) ma za sobą świetną passę, wygrywając z byłym pretendentem do tytułu Anthonym Smithem i Thiago Santosem. Więc z obydwoma pretendentami pukającymi do drzwi walki o tytuł, Rakic uważa, że walka między nimi ma sens.

Aleksandar Rakic

"Miał świetny występ," Rakic powiedział w rozmowie z MMA Junkie o Prochazce. "Znokautował Reyesa. Jest teraz topowym pretendentem, a ta walka ma sens przeciwko Jiriemu. Wynik, który miał miejsce w sobotę jest najlepszą rzeczą, jaka mogła mi się przytrafić, bo to budzi moją uwagę, moją motywację. Jestem teraz jeszcze bardziej zmotywowany, żeby wrócić do siłowni, żeby trenować coraz ciężej.

Ta walka z Jirim ma teraz największy sens, a Glover (Teixeira) będzie walczył z Janem (Błachowiczem) we wrześniu. Kto inny będzie walczył z Jirim zamiast mnie? Kto?"

Z całym szumem wokół Jiriego Prochazki (28-3-1 MMA, 2-0 UFC), wielu fanów obstawiało go jako pretendenta numer jeden. Jednal Rakic, który otrzymał trochę krytyki za swoje dwie ostatnie walki, które trwały pełny dystans trzech rund, uważa, że ludzie wykluczają go z rywalizacji o pas. W ostatnim tweecie zacytował mistrza wagi półśredniej UFC Kamaru Usmana, twierdząc, że jest problemem i nikt nigdy nie wspomina jego nazwiska.

Aleksandar Rakic

"Wszyscy mówią o moich dwóch ostatnich walkach. O tym, że były nudne, a ja ich nie znokautowałem. Każdy miał tę jedną walkę, która nie była tak spektakularna, a w ostatniej walce z Santosem, wiedzieliśmy, że jest niebezpieczny w kontrach, więc byłem trochę cierpliwy z moimi atakami, ponieważ on jest dziki, dziki w kontrach. Więc to jest powód, dla którego walka tak się potoczyła, ale wygrana to wygrana.

Wiem, że mogę znokautować każdego w tej dywizji i mogę skończyć każdego w tej dywizji. To tylko kwestia czasu. Nie chcę wymuszać żadnych nokautów czy poddań. To przyjdzie samo z siebie. Ale wiem do czego jestem zdolny i to jest walka, która ma największy sens, ja i Jiri, a zwycięzca będzie walczył o tytuł."

Rakic chwali Prochazkę za jego efektowne skończenia i niebezpieczny styl, ale widzi też dziury w jego grze. Uważa, że jego coraz lepszy grappling może okazać się kluczem do zwycięstwa, jeśli dojdzie do walki.

Aleksandar Rakic

"On jest bardzo agresywny. Wychodzi do przodu. Obserwowałem go z moją drużyną. To bardzo dobry, agresywny, ofensywny uderzacz. Nie widziałem tak dużo grapplingu i zapasów, widziałem tylko w ostatniej walce. Widzę kilka dziur w jego grze. Jest nieortodoksyjny i trzeba sobie radzić z tym nieortodoksyjnym stylem i myślę, że jego styl pasowałby idealnie, bo kiedy jestem w oktagonie jestem zimny jak lód i za każdy błąd będzie musiał zapłacić.

On nie popełnia wielu błędów, ale robi błędy i jeśli uda mi się go złapać w odpowiednim momencie, to będzie to nokaut. Ale jeśli nie, pracuję dużo nad moim grapplingiem i zapasami w ciągu ostatnich kilku lat i widzę największą przewagę w obszarze grapplingu i zapasów przeciwko Jiriemu, ale jeśli to będzie szło na dystans, będę również gotowy na pięć lub trzy rundy wojny. To nie ma znaczenia."

Z następną obroną tytułu mistrza wagi półciężkiej Jana Błachowicza przeciwko Gloverowi Teixeirze, która odbędzie się na UFC 266 we wrześniu, Rakic chętnie zmierzyłby się z Prochazką na tej samej karcie.

Aleksandar Rakic

"Jeśli UFC chce zrobić to ze mną i Jirim we wrześniu na tej samej karcie co Jan i Glover, to byłoby to świetne dla dywizji. To zależy od UFC, czego chcą. Wokół Jiriego jest dużo szumu i ja to rozumiem. Wykonał bardzo dobrą robotę, ale ktoś musi zatrzymać ten szum."