A:
1. Krokodylki: 4x8
2. Przysiad ze sztangą: 2x8/2x6/2x4 + rozgrzewka 1 seria na 20 powtórzeń.
3. Wyciskanie żołnierskie: 2x8/2x6/2x4 + rozgrzewka 1 seria na 20 powtórzeń
4. Uginanie nóg na maszynie leżąc przodem: 3x12
5. Wznosy bokiem: 3x12
6. Wspięcia na palce: 3x12
7. Wznosy ramion w opadzie tułowia: 3x12
8. Uginanie ramion: 3x12
9. Prostowanie ramion na wyciągu: 3x12
B:
1. Krokodylki: 4x8
2. Martwy Ciąg: 2x8/2x6/2x4 + rozgrzewka na 20 powtórzeń
3. Wyciskanie na barki hantlii: 2x8/2x6/2x4 + rozgrzewka na 20 powtórzeń
4. Podciąganie na drążku: 3x12
5. Zataczanie talerza wokół głowy: 3x24
6. Wiosłowanie: 3x12
7. Rotacje kubańskie: 3x12
8. Spacer Farmera: 3x20m
9. Uginanie zottomana: 3x12
C:
1. Krokodylki: 4x10
2. Wskoki na podest: 2x8/2x4/2x2 + Rozgrzewka 16 powtórzeń
3. Rwanie jednorącz: 2x8/2x4/2x2 + rozgrzewka 16 powtórzeń
4. Wyciskanie naprzemienne kettli stojąc: 3x12
5. Wykroki: 3x12
6. Wykluczanie odważnika: 3x12
7. Pompki jednorącz: 3x12
8. Wznosy nóg do drążka: 3x12
Trenuję już tym planem 2 tydzień, całkiem dobrze wchodzi lecz problem polega na tym iż barki wgl nie są zmęczone po treningu i później oraz przedramię nie progresuje jakoś szczególnie. Po treningu czasami mnie skurcze łapią a na drugi dzień są jak nowe. Próbowałem już różnych metod aby wzmocnić te przedramiona, ale jakoś nie potrafię ich zbudować. Czasami czuję w nich siłę, że mógłbym pręty giąć a na drugi dzień są jak z waty i nie wiem od czego to zależy lub ściskacz 40kg w jeden dzień ścisnę 50 razy i jest ok a za kilka dni nie mogę 20 razy ścisnąć bo już ramiona palą. Dodam, że mam dość drobne dłonie jedynie grubą skórę od pracy fizycznej bo inaczej by wyglądały jak damskie mimo, że w nadgarstku jest około 18.5/19cm przy dość dużej waskularyzacji na rękach.
Pozdrawiam i liczę na pomoc i ciekawe pomysły.