Pytanie do wszystkich o prawilna technikę podciagania na drążku wg Was

Moim zdaniem praca całego ciala, bez przeprostow w ramionach i jak najwyżej, jak najwięcej, bez krzyżowania nóg.

Najtrudniej ocenić mi podciagniecia za głowę, ale tam utrzymuje chyba kat ramiona nieznacznie powyżej 90°.

Jeżeli podciagalem się z obciążeniem, to już raczej praca samych ramion.

Jakie Wy preferujecie techniki?

Tak na prawdę z techniką podciągania na drążku jest jak z każdym innym ćwiczeniem, każdy kto ma jakieś doświadczenie w treningu pewne rzeczy będzie promował w wykonaniu.

Jednak najważniejsze jest w tym wszystkim aby się podciągać bo to jest clou, ale żeby wyciągnąć maksymalną ilość zysku z ćwiczenia trzeba to robić w sposób prawidłowy.

Zacząć trzeba od pozycji początkowej czyli swobodnego zwisu w pozycji hollow body i tutaj dla większości pojawia się problem na przykład ze zbyt nisko zamontowanego drążka, nie każdy ma możliwość zamontować go na odpowiedniej wysokości przez co musi zmienić technikę np uginając nogi.

Co do zakresu ruchu to im większy tym lepiej, idealną sytuacją jest ta gdy dociągniemy drążek do klatki piersiowej, ale to wymaga na prawdę silnego grzbietu i sprawności, wystarczająco jest gdy uniesiemy brodę ponad drążek, a opuścimy się do wyprostowanym ramion. Przy czym bardzo istotna w podciąganiu na drążku jest praca łopatki, ona ma się przemieszczać po żebrach w pełnym zakresie ruchu, a właśnie brak mobilności łopatki i słabe mięśnie ją otaczające sprawiają problem z podciąganiem na drążku.





Zmieniony przez - rion10 w dniu 2021-04-01 13:16:08

Witaj
ogolnie z poedciaganiem powinno byc tak, aby ciało było swobodnie wyciagniete w całości.
jednak niestety nie wszystkie silownie sa na tyle wysokie, aby drazek byl umiesczzony dla osoby mojego wzrostu tak wysoko :)
przy +190 cm wzrostu niestety musze krzyzowac nogi, ale tutaj trzeba wtedy odpwednio pracowac brzuchem, aby nie robic mocnego przepiecia w dolnej czesci grzbietu.

czasem niestety trzeba dostosowac siue do warunkow, jakie mamy niz skupic sie na tym, jak to wygladac powinno ksiazkowo.

Co do tych przeprostow i maksymalnego wyciągnięcia, to jestem skory przychylic się do tego, że wcale to nie są przeprosty i jest to wskazane. Dzięki za radę!

Gdybyś mógł mi jeszcze w tamtym temacie o mc powiedzieć skrótowo czy obydwie techniki na kaptury są dobre, czy tylko ta z prostym gryfem i szerzej rozstawionymi dłońmi?

A nóg wcale nie musisz krzyżowac. Wystarczy że je trochę podciagniesz. Krzyzowanie nie jest wskazane, no chyba że raz jedna noga tak a później odwrotnie, ale ja bym unikał tego.

Ja mam 164 cm więc moge podciągać się nawet na smithie jak drazki zajęte :):)
ciało jak struna , nogi prosto lub lekko przed siebie , palce ściagnętę ,( ja stosuje małpi chwyt bo mi lepiej ) brzuch spięty , łopatki ustabilizowane i jazda :)

Nogi mozesz mieć skrzyżowane i zgięte do tyłu i w niczym to nie przeszkadza jednak ważne aby mieć zachowaną naturalną krzywiznę kregosłupa i nie wyginac się w Łuk ( banan ) w odcinku lędzwiowym

Też chyba zacznę stosować malpi chwyt, bo już od dawna wyciskam tak na ławeczce i jest to dla mnie dobry i stabilny sposób trzymania.

Fajnie tylko mieć silne palce a one przy podciagania na drążku się ćwiczą. Kiedyś na luzie wytrzymywalem ponad 2 minuty w zwisie, więc 100zl bym przytulił.

z obciążeniem czy bez praca powinna tak samo wyglądać, a nie co napisałeś że jak podczepiesz ciężar to praca ramionami

Gdzieś tam lekką praca ciałem była, ale to nie to samo co bez odwaznikow. Teraz waze stosunkowo dużo do siły jaką mam i podciągać się jest trudniej.