Nie ma konieczności wykonywać treningu do upadku mięśniowego. Nawet jak masz dwa treningi danej partii w tygodniu to na każdym treningu zostaw sobie niewielki zapas sił.
Oczywiście jak to rozegrasz zależy od Ciebie i Twojego planu treningowego. Bo każda partia może być trenowana w ramach tygodnia w różny sposób.
Nawet jak masz podział na siłę i hipertrofię to warto ten minimalny zapasa zostawić. To daje nam die główne korzyści. Możemy bezpiecznie trenować w pojedynkę, bo nie dochodząc do upadku mięśniowego mamy zapas sił, a po drugie
upadek mięśniowy mocno obciąża nasz układ nerwowy.
Czy upadek mięśniowy jest zły? Nie jest, ale ważne jest to żeby nie doprowadzać do upadku zbyt często. Oczywiście gdy jesteśmy na finiszu mikrocyklu i żeby sprawdzić maksy. Ale w codziennym treningu nie ma konieczności doprowadzać do upadku mięśniowego.
Ważniejsza jest jakość naszego treningu, jak dajemy z siebie wszystko podczas sesji treningowej i czujemy, że trening jest wykonany z pełnym zaangażowaniem, skupieniem i progresją ciężarową to wszystko będzie jak należy.