DYLEMAT - CZY KONTYNUOWAĆ REDUKCJĘ?

Cześć wszystkim!
Zakładam temat z prośbą o porady. Sylwetka raczej typu skinny fat. Jestem początkujący. Od dwóch miesięcy redukuję (główny cel to spalenie tłuszczu z brzucha i klaty). Celowałem w 12-13% BF. Waga fajnie spadała mniej więcej 1kg na tydzień. Jednak zacząłem mieć wątpliwości z dwóch powodów: po pierwsze: ważę się co tydzień i dzisiaj pierwszy raz zamiast progresu zobaczyłem regres i nie mam pojęcia co jest powodem. Tydzień temu 74kg (14,9% BF), dzisiaj 75kg (15,2% BF) (poziom tkanki tłuszczowej mierzony przy pomocy inteligentnej wagi). Mocno mnie to zdemotywowało. Po drugie, spojrzałem na swoje dzisiejsze zdjęcia i zacząłem się zastanawiać, czy dalsza redukcja ma sens - bo z jednej strony wciąż widzę tłuszcz na dole brzucha i klacie (a może to paranoja? :D), a z drugiej zaczynam być bardzo chudy (a mięcha brak).

Generalnie po redukcji planuję powoli przechodzić na lekko dodatni bilans żeby zacząć nabierać mięśni.

Nie wiem kiedy powinienem dać sobie spokój z redukcją, poza tym chyba przestałem patrzeć na siebie obiektywnie, dlatego też proszę o wszelkie rady i sugestie, z góry dzięki. Niżej trochę danych i zdjęcia.

Wiek : 31

Waga : 75

Wzrost : 191

Cel treningowy : obecnie chyba redukcja

Staż treningowy na siłowni : brak, ćwiczenia siłowe w domu 3x w tyg., aeroby naprzemiennie z interwałami 3x w tyg.

Uprawiane inne sporty : jazda na rowerze

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki) : ławka płaska, hantle, uchwyty do pompek

Dieta : na tę chwilę 2200-2300kcal na dzień, B 2,1/kg, T 1,3/kg, W 2,5/kg

Przeciwskazania medyczne : brak

Zażywane suplementy : brak

Ostatnio przerabiany plan: ---

Ciężary w podstawowych ćwiczeniach (przysiad, klasyczny martwy ciąg, wyciskanie na ławce leżąc): przysiady z hantlami 2x15kg, wykroki z hantlami 2x10kg, wyciskanie hantli leżąc 2x15kg itp - na tę chwilę dysponuję tylko hantlami 2x15kg, także większość ćwiczeń wykonuję przy ich pomocy. Poza tym ćwiczenia z własnym ciałem, przede wszystkim różne rodzaje pompek.














Zmieniony przez - lestat90 w dniu 2021-05-16 11:24:56

Zmieniony przez - lestat90 w dniu 2021-05-16 11:25:13

Zmieniony przez - lestat90 w dniu 2021-05-16 17:57:22

Cześć!

Jeżeli chodzi o pomiary z wag "inteligentnych", to możesz je wsadzić w kieszeń, gdyż są nierealne. Mój przykład jest taki, że jednego dnia ważę 87kg i mam 9% tkanki tłuszczowej, a drugiego 86.6 i mam 16% tkanki tłuszczowej. Natomiast wracając do Twoich zdjęć, to poziom tkanki tłuszczowej jest na tyle niski, że możesz powoli wejść na tak zwane "zero kaloryczne" i po dwóch lub trzech tygodniach powoli dokładać kalorii. Dodatkowo gdy masz ograniczenia sprzętowe zawsze dobrym rozwiązaniem będzie spowolnienie tempa wykonywanych ćwiczeń. Możesz również znaleźć bardzo fajne plany pod tym linkiem:
https://www.sfd.pl/lp/treningi-leksykon-treningow/



Zmieniony przez - FighterX w dniu 2021-05-16 18:18:28

Te wagi do niczego się nie nadają, jak Ci zależy na takich pomiarach kup za parę groszy cyrkiel do pomiaru bf. Bardziej powtarzalne wyniki.

No faktycznie, zmierzyłem poziom bf kilka razy pod rząd na tej wadze i wynik się dosyć znacząco różni za każdym pomiarem. Dzięki za pomoc panowie.

Cyrkiel plecami oraz robienie zdjęć;)