Płatki owsiane górskie gotowanie

Witam, czy płatki owsiane górskie trzeba gotować albo parzyć?

Ja zawsze robię tak, że gdy robię owsiankę - zalewam je wrzątkiem, daje pod przykrycie i czekam aż wchłoną całą wodę, czyli około 5 minut. Gdy robię omlet z płatków owsianych to nic z nimi nie robię tylko też daję pod przykrycie i na lekkim ogniu smażę 3-5 minut z jednej strony

Czy konieczne jest gotowanie, parzenie czy jakaś inna ich obróbka? Nie ukrywam, że omlet na rozgotowanych i miękkich płatkach, nie jest zbyt dobry.

Nie trzeba , ja nie zjadłbym takiej papki rozgotowanej i robie tak że podgrzewam mleko ,dodaje odzywke i mieszam a nastepnie wsypuje surowe płatki i inne dodatki ( orzechy ,rodzynki itp) i jem tak bo lubie jak wszystko chrupie

Natomiast jak robię omlety to wszystko do garnka i blendleruje na małe kawałki lub w całości płatki i taką masę ( platki ,jaja , banan ,odzywka itp ) wylewam na patelnie i pod przykryciem dochodzi .


Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2021-06-01 05:39:18

nie musisz gotować o ile nie masz problemów żołądkowych, ja zalewam wrzątkiem podobnie jak Ty, ale bez przykrywania, a do omletów robię pół na pół - połowę zalewam, a połowa na sucho

Warto zapoznać się z tym, jakie rodzaje płatków owsianych mamy jako możliwość wyboru. Są to zwykłe, najmniej przetworzone. Górskie pośrednie, łamane. Ostatnie to błyskawicznie, najbardziej przetworzone, na drobne elementy. Ogólnie wszystkie z nich wystarczy zalać wrzątkiem i zostawić na chwilę. Górskie i błyskawicznie można zalać nawet zimną wodą na około 30 minut i wystarczy.

W przypadku omleta zdecydowanie należy dać surowe. Osobiście wolę zmielić je razem z resztą masy. W całości nie dają takiej fajnej struktury.

ja górskie na noc zalewam wodą rano odsączam i zalewam wpc z wodą i dodaje owoce, z twardymi nie przepadam, jak robie omleta po dodaniu jaj też trochę czekam aż zmiękną i wsiąkną trochę jajka, wtedy ich nie mocze już bo się gorzej robią bo zawierajaw sobie wodę

Oczywiście, jak najbardziej można również robić tak, jak napisał Anubis, czyli płatki zbożowe zalewać na noc wodą o temperaturze pokojowej. Raz, że rano będą już gotowe do spożycia. Można je zabrać do pracy, szkoły, czy po prostu zjeść na śniadanie, a drugim plusem tego zabiegu jest to, że pozbędziemy się w ten sposób fityninanów obecnych właśnie w nich, czy roślinach strączkowych lub orzechach. Mogą one być czynnikiem powodującym problemy trawienne.

https://potreningu.pl/artykuly/zdrowie/kwas-fitynowy--czy-powinnismy-sie-go-bac-5201