Legendarny Ramon Dekker!!

Witam!
Właśnie znalazłem ciekawą stronę o tym legendarnym thai-boxerze:
http://www.fightingmaster.com/legends/dekkers/ramon.htm

Jeśli kogoś interesuje jak wyglądały jego walki, podaję link do highlighta na ironlife:
http://www.ironlife.com/forum/showthread.php?s=&threadid=14926&perpage=20&pagenumber=1

Ten facet jest niesamowity! Wyczytałem że miał 200 walk i wygrał 175 z nich. W tym sporo w Tajlandii. Te które przegrał, to przegrał głównie na punkty, z uwagi na fakt, iż w Tajlandii by wygrać walkę z Tajem trzeba go znokautować...

PS Na Ironlife mają jakieś kłopoty z działem video, ma działać za kilka dni...
Pozdrowienia!

Choć życie nasze splunięcia nie warte - Eviva l'arte

Oglądałem!Niezły z niego "dzik"!Koleś jest naprawdę niezły i straszliwie zdeterminowany do walki-prawdziwy kiler!!No i do tego walczy bardzo technicznie.

"Człowieka poznaje się podczas walki" -mam wielu znajomych!

Jego trener trenował również Bus'a Rutena.
Poza tym widać, że Ramon Dekker to zawodnik który walczy z poświęceniem. Zresztą musiał być niesamowity skoro wygrywał z Tajami na Lumpinee Stadium. Ale w gruncie rzeczy mało się o nim mówi. Jego zwycięskie walki z Tajami były mniej kontrowersyjne niż walki np. Uruquideza. Bardzo podoba mi się np. jak wyskakuje w górę aby uniknąć low-kicku, albo walkę w której przeciwnicy nokautują się w tej samej chwili i razem padają na ring...
Ale na forum jego nazwisko nie pojawia się za często i w sumie nie wiem dlaczego..
Pozdrowienia!
PS Czy ktoś wie, jak byłaby osądzona walka w której przeciwnicy którzy znokautowali się nawzajem w tej samej chwili nie są w stanie kontynuować dalej walki? Byłoby to potraktowane jako remis? Czy też liczona byłaby przewaga zawodników we wcześniejszych rundach? A jeśli byłaby to pierwsza runda?

Choć życie nasze splunięcia nie warte - Eviva l'arte

Według strony, którą Nasciturius podałeś, trener Dekkera czerpał rozwiązania metodyki treningu z różnych stylów m.in. boksu, karate(oprócz thai-boksu oczywiście), kicka... Otwarty umysł.
Ramon troszeczkę przesadził ze swoim rankingiem krajów najlepszych w MT, bo Japończycy nieraz spuścili baty Tajom...ale to na marginesie. Artykuł o nim jest długi i rzeczowy,lecz na niektóre elementy trzeba patrzeć z przymrużeniem oka... W filmiku był jeden fajny element, kiedy jeden gość, Taj,walnął z łokcia z półobrotu - spoko(dziś też mnie to spotkało w nos :()! Wydawałoby się,że thai-box to prostota, lecz to jest finezyjna prostota w pozytywnym znaczeniu.
O Dekerze pisał chyba Muay Fan, tak mi się wydaje... Lecz chyba właśnie też korzystał z materiałów z tej strony co my. Nie wiem,co sądzić o Urqidezie i innych w świetle tych informacji.. Najlepiej byłoby, gdyby się spotkali razem.
Pozdrawiam!


"Człowieka poznaje się podczas walki" -mam wielu znajomych!

Widziałem rejklamówkę jakiegoś video "Best knockouts" (chyba tylko jego). Po prostu gość rządził. Na prawdę mocne K.O.- cięzko wręcz było to oglądać.

Tę stronę powinienneś odwiedzać codziennie! http://www.pajacyk.pl/

<-- <-- <-- instruktor tenisa w Warszawie...