SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] wisnia, Pokonać swoje limity

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1099

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Trening 11.08.2021

Przysiad z 110kg
9,9,8,8,8

Żuraw
4,4,4

Podciąganie nachwytem chwyt zamknięty +10kg
6,5,4,4,3

Dipy +30kg
6,5,5,4,3

Pompki w staniu na rękach przy ścianie

6,5,4,3,3

Mostek na głowie z lekką asystą rąk:
14,14,14,14,14

Wznosy nóg stojąc na głowie
10,10,10,10,10

Ab wheel (na stojąco)
4,4,4,4,4

Wznosy łydek w przerwach pomiędzy seriami ab wheel robię po 10-30p (na jedną przerwę powtórzeń)

Plank gimnastyczny
30s,30s,30s,30s

Hollow body
15s,15s,15s,15s

Czas treningu do 2h z rozciąganiem
Przerwy między seriami i ćwiczeniami 2min maksymalnie
Przerwy w Planku 1min między seriami
Przerwy w Hollow body 1 min między seriami
Przerwa pomiędzy Plankiem i Hollow 1 min.


Przysiady Ciężko tutaj coś powiedzieć, psychicznie nastawiam się, że tyle muszę zrobić i już.. Póki co idzie do przodu, zobaczymy jak będzie gdy już przekroczę magiczną barierę samych dziewiątek w seriach.

Żuraw dziś nagimnastykowałem się, żeby wrzucić piankową matę między nogi i drążek jestem pewny, że po tym usprawnieniu będzie o wiele więcej powtórzeń i łatwiejszy progres. Czuję się mocny w tym ćwiczeniu choć liczba powtórzeń nie pokazuje, żeby tak było

Podciąganie dziś ciężko, ostatnia seria musiałem trochę chwyt poprawić (nie schodziłem z drążka)

Dipy łatwo poszło

Pompki w staniu na rękach przy ścianie dziś to jakąś moc dostałem poszło zgodnie z planem!

Mostek na głowie z lekką asystą rąk ostatnia seria już takie wymęczenie tą ilością powtórzeń, ale w sumie chce głowę przyzwyczaić do tego

Wznosy nóg stojąc na głowie (3 pkt podporu) dziś jedno powtórzenie mi wyszło prawie bez użycia rąk (dokładnie tak, stanąłem na samej glowie) to co prawda było przypadkiem, bo tak skupiony byłem, że w pewnym momencie chciałem poprawić pozycję i jakoś tak wyszło, że nogi w dół do materaca i skontrowałem ciałem je do góry i dopiero ręce dołożyłem... wybaczcie! nie potrafię opisywać takich dziwnych akcji

Ab wheel ze stania ciężko przy ostatnich seriach, ale to brzuch mocno spięty był już na końcu i przede wszystkim muszę uważać zawsze na ręce, bo łatwo sobie je skontuzjować przy tym ćwiczeniu, przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie i ostatnią serie jak kończę to w sumie kółko ciągle trzymam dopóki nie wstanę i powoli napięcie zwalniam.

Plank i hollow body Dobijają na koniec brzuch

Uważam, że kawa espresso przed treningiem mocno mi pomaga jako przedtreningówka. Zdecydowałem się na to, ponieważ zawsze przy dłuższym treningu lekko przymulony, byłem, a tak to energii starcza do ostatniego ćwiczenia idealnie, później schodzi ciśnienie.

Witam serdecznie nowe osoby! Dziękuję za przeczytanie, udzielanie się, śledzenie moich poczynań! Miłego wieczoru wszystkim!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
monkey22 Doradca
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 33059 Napisanych postów 23160 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 278039
Ciekawie to wygląda , raz na czas jakieś filmiki z ćwiczen ( szczególnie z tych mniej typowych ) i będzie fajnie :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Trening 13.08.2021

Przysiad z 110kg
9,9,9,8,8

Żuraw
5,5,5

Podciąganie nachwytem chwyt zamknięty +10kg
6,5,5,4,3

Dipy +30kg
6,6,5,4,3

Pompki w staniu na rękach przy ścianie
6,5,4,3,3

Mostek na głowie z lekką asystą rąk:
15,15,15,15,15

Wznosy nóg stojąc na głowie
10,10,10,10,10

Ab wheel (na stojąco)
5,4,4,4,4

Wznosy łydek w przerwach pomiędzy seriami ab wheel robię po 10-30p (na jedną przerwę powtórzeń)

Plank gimnastyczny
30s,30s,30s,30s

Hollow body
15s,15s,15s,15s

Czas treningu do 2h z rozciąganiem
Przerwy między seriami i ćwiczeniami 2min maksymalnie
Przerwy w Planku 1min między seriami
Przerwy w Hollow body 1 min między seriami
Przerwa pomiędzy Plankiem i Hollow 1 min.


Przysiady Ciężko szło przez pierwsze trzy serie, później wmawiałem sobie, że robię pierwszą serię Oprócz tego najważniejsza dla mnie jest muzyka, żeby móc poczuć adrenalinę aż ciarki przechodzą po plecach Jakoś tą psychikę muszę odblokować.

Żuraw przyjemnie się robi i nie sprawia mi żadnego problemu, może jak dojdę do wprawy to spróbuje wracać tylko z użyciem nóg bez lekkiego odepchnięcia się rękami, ale to chyba jakiś wyższy poziom, bo chciałem tylko na koniec sprawdzić czy dałbym radę, ale dwugłowe tak się spięły, że sobie odpuściłem takową próbę póki co :P

Podciąganie ciężko, ale udało się "ugrać" jedno powtórzonko więcej.

Dipy czułem się ciężej niż ostatnio, ale nadal jest rezerwa. Opisałbym to jako średnio ciężko.

Pompki w staniu na rękach przy ścianie Wyczuwam, że jedno powtórzenie mogę dodać, ale zimna głowa i ego na bok odstawiam, żeby nie przeholować, bo łatwo o to...

Mostek na głowie z lekką asystą rąk duuuuuuuuużoooo tych powtórzeń... komfortowe to nie jest i nawet lekko odczuwam już mięśnie na końcu w sensie takie wymęczenie lekkie.

Wznosy nóg stojąc na głowie (3 pkt podporu) dziś przyjemnie robiło się to ćwiczenie.

Ab wheel ze stania czuję, że jest dobra forma w tym i mogę na luzie zwiększać.

Plank i hollow body końcówka zawsze mnie dobija, dlatego nie zwiększałem czasu czy tam ilości serii w tym tygodniu.

Podsumowanie
Dziś zdecydowanie czułem, że nie jest to mój dzień. Dobrze jednak, że "siadła" mi muzyka na początku i nakręciłem się jak zegarek, bo inaczej byłoby gorzej. Warto wspomnieć o elemencie, którym jest dodawanie powtórzeń czy tam robienie progresu, który mi nie przychodzi łatwo, bo wiem, że na następnym treningu nie mogę zrobić mniej... Po prostu w psychice mam zakodowane, że jak zrobiłbym mniej to źle, więc staram się nie przesadzać, aby później nie siadało mi to na głowę

monkey22
Ciekawie to wygląda , raz na czas jakieś filmiki z ćwiczen ( szczególnie z tych mniej typowych ) i będzie fajnie :D


Filmiki pojawią się, ale zdecydowanie w późniejszym czasie, póki co dobrze, że przełamałem się z fotkami, bo niechętnie podchodzę do takich spraw, ale że traktuję to dosyć powiedzmy profesjonalnie to zdecydowałem się, że zrobię tyle ile mogę, aby to wyszło fajnie (żeby można było ciekawie poczytać i ewentualnie udzielać się) no i w sumie to, żeby był jakiś odnośnik na początek, ale tak jak mówię w końcu się przełamię i do filmików = ) Także proszę o cierpliwość i wyrozumiałość.

Witam serdecznie wszystkich! Dziękuję za przeczytanie, udzielanie się, śledzenie moich poczynań! Miłego wieczoru wszystkim!


PS przeszedłem dodatkowy mentalny trening, bo wyskoczył mi Błąd tagów formatujących wypowiedź! Ilość znaczników otwierających i zamykających nie jest zgodna. myślałem, że szlag mnie trafi, a ostatecznie po nastym razie okazało się, że nie domknięte było przy powtórzeniach w żurawiu .......
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
monkey22 Doradca
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 33059 Napisanych postów 23160 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 278039
Jak robisz dłuższe wypowiedzi to warto sobie robić najpierw np w word albo w jakimś notatniku i jak masz gotową to wklejasz tutaj , prowadzięłm kilka dzienników i miałem pare razy sytuacje że opisałem sie jak głupi a nagla jakiś bład strony albo coś innego i całe pisanie posta poszło w las;/ wiec to taka małą podpowiedz :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
monkey22
Jak robisz dłuższe wypowiedzi to warto sobie robić najpierw np w word albo w jakimś notatniku i jak masz gotową to wklejasz tutaj , prowadzięłm kilka dzienników i miałem pare razy sytuacje że opisałem sie jak głupi a nagla jakiś bład strony albo coś innego i całe pisanie posta poszło w las;/ wiec to taka małą podpowiedz :)


Dzięki za radę! Tak samo jak Ty robię tylko tutaj wkradł się mały błąd w postaci braku "[", dlatego miałem problem z wychwyceniem, a chciałem jak najszybciej ogarnąć wpis
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Trening 16.08.2021

Przysiad z 110kg
9,9,9,9,8

Żuraw
6,6,6

Podciąganie nachwytem chwyt zamknięty +10kg
6,5,5,4,3

Dipy +30kg
7,6,5,5,4

Pompki w staniu na rękach przy ścianie
6,5,4,3,3

Mostek na głowie z lekką asystą rąk:
15,15,15,15,15

Wznosy nóg stojąc na głowie
10,10,10,10,10

Ab wheel (na stojąco)
5,5,4,4,4

Wznosy łydek w przerwach pomiędzy seriami ab wheel robię po 10-30p (na jedną przerwę powtórzeń)

Plank gimnastyczny
30s,30s,30s,30s

Hollow body
15s,15s,15s,15s

Czas treningu do 2h z rozciąganiem
Przerwy między seriami i ćwiczeniami 2min maksymalnie
Przerwy w Planku 1min między seriami
Przerwy w Hollow body 1 min między seriami
Przerwa pomiędzy Plankiem i Hollow 1 min.


Podsumowanie
Ogółem czułem się gorzej jak źle, przez cały dzień wymęczony, brak motywacji, chciałem rezygnować z treningu i przesunąć go na środę (zachowując 3 treningi w tygodniu), ale do ostatniej sekundy mimo zawahania miałem w głowie, że jeśli odpuszczę to będę jak normalny człowiek, który wykazuje się lenistwem... Naprawdę cały dzień miałem taki z dvpy, muzyka również mało co pomogła, do ostatniej chwili miałem niechęć. Tyle z moich negatywnych emocji, dziś się już uspokoiłem, bo byłem zdenerwowany tym, że chciałem zrobić więcej na treningu, a ostatecznie wyszła klapa moim zdaniem chociaż Przysiady, Dipy, Żuraw, Ab wheel poszły do przodu, jeszcze podczas przysiadów czułem się jakbym walczył ze sobą, aby nie rzucić w pyzdu tą sesje. Nie wiem z czego to wynikało, każdy ma gorszy dzień w swoim życiu, mój chyba akurat wypadł na poniedziałek. Pomyliłem się w dipach z powtórzeniami i zamiast zrobić o 1 powtórzenie więcej to zrobiłem o wiele więcej, ale już tego nie cofnę, zapasu już mam najwyżej na 1-2 powtórzenia. Dziś dopiero wrzucam, bo tak jak wypisałem wyżej nie utożsamiam się z tym treningiem :P Od jutra chcę zwiększyć aktywność (dodam marsze i basen).
Może dla ciekawych jak przebrnęli przez tą bryłę tekstu to sposób na motywowanie się w najgorszych chwilach to jest brak myślenia najlepiej. Po prostu idziesz i robisz. Ja sobie jeszcze "wytłumaczyłem", że jak nie zrobię tego treningu to równie dobrze mogę odpuścić następne, bo nie będą lżejsze, a wręcz przeciwnie.

PS jeszcze zapomniałbym o tym, że podczas zakładania ciężaru na pas zapomniałem się z paluchami i przytrzasnąłem sobie najmniejszego palca przed podciąganiem, więc adrenalina i wkurvienie wzrosły natychmiastowo


Witam serdecznie wszystkich! Dziękuję za przeczytanie, udzielanie się, śledzenie moich poczynań! Miłego wieczoru wszystkim!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
monkey22 Doradca
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 33059 Napisanych postów 23160 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 278039
Jestem tego samego zdania że idziesz i robisz , często są dni ze zwyczajnie się nie chce i człowiek na siłe idzie ale po skończonym trneingu taki power się pojawia że aż miło
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening split - sprawdzenie

Następny temat

Trening siłowy - osoba początkująca

WHEY premium