popuriPewnie, nie masz się o co pieklić, forum /z definicji słowa/ jest po to, by każdy mógł napisać to, co uważa za słuszne. Ja piszę to, co mi wpadnie do głowy, Ty możesz pisać to, co Ci się żywnie podoba, a co osoby czytające wpisy na forum z tego przyswoją i zaakceptują, to już ich brocha.Aaaarielkaaaa@popuri Tę wiedzę mam z głowy, z tego co kiedyś czytałam w necie, więc źródeł siłą rzeczy nie podam. Niemniej, obstaję przy moim stanowisku.Istnieje pewna kolejność jedzenia, po której nasz proces trawienny jest znacznie łatwiejszy, a ilość energii, jaką nasz organizm musi stracić na trawienie, jest niższa, dzięki czemu my sami mamy więcej energii.Jedzenie należy zacząć od najłatwiej trawionych produktów. Najpierw węglowodany, później białka- białka trawione są głównie w żołądku i wymagają środowiska kwaśnego, natomiast węglowodany środowiska zasadowego. Białko i węglowodany trawione są oddzielnie. Popuri- sam sobie odpowiedz na pytanie, dlaczego wiele osób ma wzdęcia po zjedzeniu fasoli czy soczewicy, które łączą w sobie węgle i białko.
Problemem są oligosacharydy, rafinoza i stachioza . Nie ma to nic wspólnego z białkiem i węglowodanami. Poza tym, problem wynika z tego, że nie posiadamy enzymów trawiących te cukry.
Warzywa strączkowe mogą jednak stanowić mogą cenny składnik zdrowej diety ze względu choćby na wysoką zawartość błonnika i niektórych witamin, warto jednak zachować umiar w ich spożyciu i poddawać je odpowiedniej obróbce, a dokładnie – moczeniu i wtedy mam problem z głowy.
Więcej juz nie będe tłumaczyć, bo szkoda mi na to czasu Jeśli masz wiedzę z " głowy " to niestety nie porozmawiamy i nie potrafisz uargumentować żadnymi badaniami czy zaleceniami naukowymi
Pozdrawiam
"Co za ponury absurd… Żeby o życiu decydować za młodu, kiedy jest się kretynem?". XD
Boże, spraw, żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce...:D
Quod me nutrit me destruit ;)