Przetrenowanie, zmiana klimatu, kontuzja za kontuzją, CO ZROBIĆ?

****DANE PODSTAWOWE***************************************

NICK: Adaś_Adaś
PŁEĆ:M
WIEK:34
WZROST:178
NIEPRZERWANY[CAŁKOWITY] STAŻ TRENINGOWY:

****PARAMTERY OBWODÓW*************************************

WAGA CIAŁA:105
OBWÓD PRZEDRAMIENIA:37
OBWÓD RAMIENIA:45
OBWÓD ŁYDKI:43
OBWÓD UDA:65
OBWÓD BIODER:95
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA:103
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ:122
OBWÓD BARKÓW:
OBWÓD NADGARSTKA:
OBWÓD KOSTKI U NOGI:

****POMIARY SIŁOWE****************************************

PRZYSIAD TYLNI: MAX 240
MARTWY CIĄG: MAX 260
WYCISK SZTANGI NA ŁAWCE POZIOMEJ: MAX 205
WIOSŁOWANIE SZTANGĄ :
WYCISK SZTANGI NAD GŁOWĄ :

****CEL*************************************************

INTERESUJE MNIE MEZOCYKL [np. 2-3-4 cykle 4 tygodniowe] :MASA/SIŁA

INTERESUJE MNIE CZAS TRWANIA W TYGODNIACH :

POPRZEDNIO ROBIŁEM [CO I JAK DŁUGO] :

****STAN ZDROWIA*****************************************

CHOROBY PRZEWLEKŁE:
PRZEBYTE KONTUZJE:
ALERGIE:
PROBLEMY ZDROWOTNE NIEWIADOMEGO POCHODZENIA:

****SPRZĘT**********************************************

PROFESJONALNA SIŁOWNIA: TAK
TYLKO ŁAWKA REGULOWANA + SZTANGA I SZTANGIELKI: TAK
TYLKO ŁAWKA REGULOWANA + SZTANGA/SZTANGIELKI I WYCIĄG: TAK

INNE DODATKI DO OPCJI KTÓRA WYBRAŁEŚ:

****DIETA*************************************************

JAKĄ DIETE STOSOWAŁES W POPRZEDNIM MEZOCYKLU: BRAK DIETY

Witam, od 2 tyg jestem za granicą i będzie to dłuższy pobyt kilku miesięczny. Jak tylko znalazła się okazja ruszyłem na siłownie z pełną mocą. Nadmienię, że nie mam możliwości skorzystania z badań szczegółowych i wizyty u lekarza. Na 1 treningu klatki, przy wyciskaniu 180kg (w planach x 3 ) przy pierwszym ruchu zgrzyt i ból w obrębie pachy - po 2 dniach zrobił się mały siniak, wiec odpuszczenie treningu klatki, smarowanie i prochy przeciw bólowe i przeciw zapalne. Zostały inne partie, więc skupiłem się na nich. Drugi trening nóg - 5 seria siadów i przy pierwszym ruchu zgrzyt w okolicy lędźwiowej, trening przerwany, prawdopodobnie wyskoczył dysk, więc masowanie, mrożenie, prochy, i po paru dniach mogę funkcjonować ale ból jeszcze odczuwalny.
Treningi głównie wolnymi ciężarami, powtórzenia 10-8 ruchów, z tym że przysiad, wyciskanie oraz ciągi trochę mocniejszym ciężarem i 8-3 powtórzeń. Moje pytanie do nie ma sensu, bo sypie się z treningu na trening. Macie jakieś rady, wskazwówki, jak mam się dalej poprowadzić, żeby znowu cieszyć się jak gnie się sztanga PZDR

No jesteś w tym wieku, że może się pojawić pierwsze zmęczenie materiału. Tu myślę zabrakło takiego okresu wejścia w trening. Za bardzo od razu poszedłeś z grubej rury i przy gorszej regeneracji - a nowe miejsce, nowa praca itp. temu sprzyjają - łatwiej coś "urwać". Mniej więcej w Twoim wieku zaliczyłem swoje najgorsze kontuzje w życiu. Także czas zacząć uważać bardziej na serie wprowadzające i ogólną rozgrzewkę oraz na regenerację i konfrontować to ze swoimi planami treningowymi.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2021-09-13 13:02:30

Tak też myślałem, trzeba będzie zacząć ćwiczenia na maszynach, stabilizację, ale raczej nie na długo

Nie koniecznie na maszynach. Ale więcej serii wprowadzających, no i postaw na regenerację. Więcej snu itp.

Wiesz spoglądając na ciężary na jakich pracujesz choćby w wyciskaniu leżąc to nie jesteś jakimś świeżakiem, ale popełniłeś błąd początkującego czyli wskoczyłeś od razu na zbyt intensywny trening i niestety zemściło się to bo jeśli pojawił Ci się siniak to już jakieś naderwanie nastąpiło podobnie z tymi plecami.

Teraz nie pozostaje Ci nic innego jak tylko przeczekać ten okres i zaleczyć te kontuzje, które się pojawiły i później wrócić do przemyślanych treningów ale już wolniej żebyś znów się nie uszkodził.

Na szczęście plecy po kilku dniach odpóściły, tzn czuje lekki ból ale jest ok, podobnie klata - nie odczuwam bólu, sinniak prawie nie widoczny. Więc zaczynam lekkie treningi, oczyywiście odpuszczając jeszcze z 2 tygcałkowicie klatkę, ciągi i siady, reszte będę powoli machał. Dzikęki za rady.