Trening - wątpliwości

Witam wszystkich parę lat już chodzę na siłownię i w sumie naogladalem się tych filmików naczytałem artykułów i mam mnóstwo pytań bez odpowiedzi, mój plan treningowy na tą chwilę wygląda tak: plecy+biceps: podciąganie 4x5 z obciążeniem, wiosłowanie hantla bądź sztanga 4x6 ściąganie linki na wyciągu 4x8, ściąganie linki dolnej na plecy 4x10 i ogólnie jeszcze jakieś ćwiczenie dorzucam z reguły biceps wygląda tak: uginanie rąk z hantlami uginanie rąk ze sztangą, modlitewnik, uginanie rąk na sztance w chwycie mlotkowym albo ściąganie linek z wyciągu dolnego na biceps wszystko po 4 serię zazwyczaj wygląda to tak, że robię właśnie na duże partie i na małe 16-22 serie i zastanawiam się czy lepiej zrobić 4 ćwiczenia po 4 serię czy 5 ćwiczeń po 3 serie czy zmniejszyć ilość serii? dodam, że biegam po parę km na bieżni i po tym zaczynam właśnie mniej więcej taki plan jak przestawiłem tylko, że do tego dochodzi brzuch, 3 ćwiczenia po 4 serię na brzuch, poradzicie ile serii na każdą partię? Jak często robić brzuch i w ilu seriach albo jakieś fajne sprawdzone ćwiczenia? A kolejne pytanie to od jakiegoś czasu stoję z ciężarem na ławce płaskiej wszystko inne idzie a to nie, brałem 85 kg na serie a teraz się cofnelem do 80 główne ćwiczenia typu martwy, wiosłowanie, siady, wyciskanie na płaskiej, żołnierskie robię po 5 powt. Im więcej chce się dowiedzieć tym mniej wiem inne partie mają podobna ilość serii

Czytając to co piszesz to mam wrażenie, że jednak powinieneś założyć temat bardziej w dziale dla początkujących niż zaawansowanych. Parę lat treningu za Tobą, a pytasz o takie podstawowe elementy jak objętość treningowa.

Wiesz trzeba by było to w jakiś sposób usystematyzować i po pierwsze żebyś wpisał w sposób przejrzysty cały plan treningowy bo to dość istotny element w nawiązaniu do Twojego pytania o treningi brzucha.

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi czy lepiej wykonywać 3 serie czy 4 serie bo objętość treningową rozumianą jako ilość serii x ilość powtórzeń też buduje się stopniowo bo to też jeden z tych podstawowych parametrów treningowych, w których można progresować, a nawet powinno.

Co do ilości treningów brzucha to 2-3 razy w tygodniu jest maks (pod warunkiem, że odpowiednio napinasz rdzeń w ćwiczeniach złotych) więcej nikomu nie trzeba, a brzuch trzeba trenować kompleksowo zgodnie z jego funkcjami anatomicznymi czyli przeciwdziałanie zgięciu w przód, zgięciu w tył, zgięciu bocznemu i antyrotacji.
Więc też trzeba odpowiednie ćwiczenia dobrać pod Ciebie i Twój plan treningowy.





Zmieniony przez - rion10 w dniu 2021-11-03 09:19:23

Ogólnie siedzę na tym planie parę tyg klata-triceps, plecy-biceps, nogi-barki i na każdym treningu brzuch po 8-15 serii i zastanawiam się żeby wejść na góra dół tylko też zastanawiam się jak by to miało wyglądać bo 3 razy w tygodniu mogę ćwiczyć, powiedzmy gora-dol-gora i rozpisalem mniej więcej po 2 ćwiczenia po 3 serie na partie tylko pytanie jak to zrobić żeby martwy nie robić z nogami bo ciężki trening będzie i ile serii powinno być na partie np na górę jak zrobię górę w poniedziałek wtorek nogi, środa|czwartek znowu góra chodzi mi o ilość serii i ntensywność zeby nie było zbyt mało czasu na regenerację

Hej. Powiem Ci tak, tutaj nie znajdziesz jednej odpowiedzi niestety czy lepiej będzie robić 4 ćwiczenia po 4 serie czy pięć ćwiczeń po 3 serie.
Po pierwsze musisz się zapoznać z terminami takimi jak objętość i intensywność treningowa. Jak już będziesz wiedział o co chodzi to właśnie tą objętość i intensywność treningową będziesz musiał dobrać pod swoje możliwości regeneracyjne ;)
To wszystko to są obserwacje organizmu ;p
Zauważ że np wiele osób jak robi push pull legs to ma tam np 6s roboczych tylko na daną partię ale trenuje ją 2x w tygodniu dlatego też objętość jest na jednej jednostce treningowej niższa żeby ciało było się w stanie zregenerować ;)

Tylko właśnie zastanawiam się czy nie przesadzam z treningami tak jak wyzej pisałem robią bardzo dużo serii czasami nawet powyżej 50 i myślę czy to nie ma złego wpływu na regenerację ogólnie mam założenie, żeby spalić brzuch zjechałem już z 108 na 94 ale też nie chce tracić wszystkiego dookoła a już mam blokadę, góra fajnie się robi ale oponka nadal jest no i te wyciskanie strasznie u mnie leży jak jestem w stanie 150 wziąć w siadzie 200 w martwym a na płaskiej 80 kg i to ostatnia serie palę, 4x4-5 5x4-5 myślę, że potrzebuje jakiś większych zmian od kad pamiętam zawsze splifa robiłem, macie coś może do zaproponowania?

powyżej 50 serii na jedną partię na treningu? No to stary nie ma co się dziwić jak tak robiłeś to na bank się nie regenerujesz z tego. zacznij sobie na spokojnie tygodniowe 14-16 seri roboczych na większe partie na mniejsze 10-12 seri roboczych i tyle. Bez jakiegoś katowania po 50 serii no i jak wiesz albo i nie brzucha nie spalisz brzuszkami, tutaj musisz przepalić fat czyli wejść na deficyt kcal i wtedy brzuch zacznie być widoczny jak poziom tkanki tłuszczowej będzie mniejszy

Lee Haney powiedział kiedyś bardzo mądre słowa. Brzmią one stymulować nie niszczyć. Oznacza to że trening powinien być dobrany w taki sposób aby dawać mnie się odpowiedniego bodźca do wzrostu. Jeżeli na każdym treningu pozwalasz sobie na to aby za katować mięsień to nie ma opcji na to aby on urósł. Do upadku mięśniowego Można doprowadzić nawet wykonując jedynie dwie serię robocze nie trzeba męczyć mięśni 50 seriami wykonując po 10 ćwiczeń na jedną grupę mięśniową. Zdecydowanie Nie tędy droga i tutaj Musisz bardziej mądrze zaplanować to wszystko

tak tylko tez ważne jest czucie i zaangażowanie w ćwiczenia. Jeden zrobi 50 serii na klatę na jednym treningiu a ktoś inny 6 serii roboczych i bardziej zniszczy miesien i orgaznim. Nikt nie jest w stanie zrobić porządnie 50 serii na jakas partie mięśniową bo po czasami po paru seriach mamy dość jak jest duży ciezar i wykonanie na 110 procent

50 serii w ogólnie całym treningu, 4-5 cwiczen po 4 serię na plecy 3-4 ćwiczenia po 4 serię na biceps, 3 ćwiczenia 4-5 seri na brzuch czasami zrobię trochę więcej bo dochodzi martwy, kaptury, przedramię z mam podział na 3 dni, biceps-plecy, triceps-klata, barki-nogi + na kazdym treningu brzuch tak jak wyżej pisałem, kaptury i przedramię przy okazji któregoś treningu, zazwyczaj kaptury z barkami i nogami a przedramię biceps z plecami

Ten brzuch widzę że tak katujesz ćwiczeniami z nadzieja że przez ćwiczenia Ci się odsłoni no ale spoko tez kiedyś tak myślałem teraz już wiadomo że nie tędy droga ;)
Ja już w sumie wszystko co miałem doradzić to doradziłem wyżej, tak więc jak będziesz chciał to z tego skorzystasz i ułozysz coś sensownego ;) chłopaki też dobrze napisali o co biega ;)
Najważniejsze żebyś z danej objętości był w stanie się regenerować ;)

Ogólnie trudno ocenić trening Jeżeli mamy rozpisana tylko jego objętość nie wiemy które serię są wstępne które serio są robocze w których cel jak pracujesz z maksymalnym obciążeniem A gdzie jest tak zwany deload. Mając do dyspozycji na przykład wyciskanie sztangi leżąc 4 serie po 12 powtórzeń, trzeba zdefiniować Co to są te cztery serię. Bo jeżeli ćwiczysz cztery serię tym samym ciężarem po 12 ruchów co taka metodologia treningu Jest już troszkę przestarzała i można dużo efektywniej trenować. Ja mam przeważnie po 2 serię robocze w ćwiczeniu

Nawiązując do treningu mięśni brzucha, to sugeruję angażować je do pracy tak samo jak inne partie mięśniowe. Raz w tygodniu, a solidnie, jak najbardziej wystarczy. Myślę, że jako podstawę warto wprowadzić wzmocnienie mięśni gładkich brzucha. Będzie miało to istotne znaczenie w przypadku odpowiedniej stabilizacji sylwetki i unikania możliwych urazów. Więcej informacji na ten temat polecam poczytać w artykule przedstawionym poniżej:

https://potreningu.pl/artykuly/trening/miesnie-glebokie--najczesciej-zaniedbywany-element-treningu-5008