• Duży spadek odporności po ćwiczeniach. Przyczyna? Rozwiązanie?

Cześć,

chcę powrócić do treningów. Kiedyś trenowałem systematycznie na siłowni plus MMA. Mam 35 lat. Od 5-6 lat nie trenuję.

Zauważyłem, że ilekroć zaczynam ćwiczyć na przestrzeni ostatniego roku od razu spada mi odporność, łatwo łapie przeziębienia nawet latem, itd. Nie przetrenowuje się. Po prostu 4 serie pompek, sztanga łamana na biceps itd. Później czuję lekkie zakwasy, ale co gorsza od razu czuję, że zaraz mogę być chory. Robiłem badania krwi plus magnez, wit.D, cynk i inne minerały, które wydawały mi się ważne i oprócz D3 przy dolnej granicy wszystko jest w porządku.

Może ćwiczenia połączone ze stresem za bardzo obciążają organizm. Nie wiem czego się doszukać. Być może nie regeneruję się jak powinienem ze względu na niski poziom czegoś w organizmie? Poradźcie co mogę zrobić, aby po ćwiczeniach nie wpadać w problemy zdrowotne.


Zmieniony przez - Prim2020 w dniu 2021-11-17 20:24:06

Siemka
Wiesz treningi siłowe i taka aktywność może wpłynąć poniekąd na odporność. Nie bez powodu mówi się że jeżeli cię łapie przeziębienie to lepiej nie trenować tylko zostać w domu i się zregenerować.
Na treningu doprowadzasz do uszkodzeń mięśni, tworzą się stany zapalne w organizmie które ciało musi zregenerować, czyli ciągle pracuje nad regeneracją ciała, do tego przemęczenie układu nerwowego, stres w pracy i odporność też może spaść ;)

Jeśli prowadzisz mało aktywny tryb życia to powrót do ćwiczeń może być dużym obciążeniem. Być może trzeba zaczynać stopniowo, od lżejszych ćwiczeń. To co Tobie wydaje się lekkie dla organizmu może być obciążeniem. Do tego oczywiście stres nie pomoga, bo sam trening też jest dla organizmu rodzajem stresu więc wszystko się nakłada i może powodować problemy.
Może za mało czasu poświęcasz na sen, albo dieta nie sprzyja regeneracji i odporności?
Ja przy intensywnych treningach potrzebuje więcej snu. Niestety wystarczy właśnie że dojdzie jakiś stres, nie mam czasu się wyspać czy jem co mam akurat pod ręką bo nie mam czasu nic przygotować i zaraz jestem chora.
Odporność można wspomagać dietą, ewentualnie stosować suplementy. Witamina D jest ważnym elementem i jej niski poziom może przyczyniać się do słabej odporności.

Pauza i regeneracja wskazana żeby poukładać sobie swój stan zdrowia. Ewentualnie zgłoś się do lek hem, niech zleci badania w kierunku odporności.

nie da się ukryć, że trening jest dodatkowym obciążeniem dla naszego organizmu i warto podkreślić - niemałym. Powoduje uszkodzenia mięśni i stany zapalne, dlatego jeżeli zmagamy się z jakimiś stanami chorobowymi/przeziębieniami to lepiej odpuścić trening, który powoduje dodatkowe obciążenie i organizm nie może "się skupić" na zwalczaniu infekcji, dlatego warto do naszego "zdrowego trybu życia" włączać produkty do diety które wspierają odporność, dbać o podaż wszystkich makro i mikroelementów, dbać o sen, regenerację i stosować wszelkie środki ostrożności żeby nic nie złapać - klasyczne czapka, kurtka itp. w okresach jesienno zimowych, no i kolejna rzecz, że na siłowni też mamy styczność z dużą ilością drobnoustrojów

Z tą czapką i kurtką to różnie bywa Są zwolennicy hartowania i "ziemnego chowu" i nawet boso w zimie chodzą, znam takich. Ja pilnuje żeby siebie i dzieci za grubo nie ubierać i nie przegrzewać bo wtedy łatwiej się przeziębić. To też kwestia indywidualna i zależy jak reagujemy na zimno. Od fanów morsowania słyszałam, że można stopniowo zwiększyć tolerancję na zimno

tzn. żeby nie było, ja też jestem zimnolubny, w domu kaloryfer jeden na pół tylko włączony tam gdzie mały najwięcej siedzi, okno w kuchni otwarte cały rok - czasami na chwilę zamykane jak za bardzo wieje po gołych plecach, na zewnątrz chodzę w tshircie i lekkiej wiosennej kurtce całą zimę plus czapka od października (cienka, ale czapka )

To u nas zależy od pogody, temperatury, wiatru. Jak jest ciepło to nawet w listopadzie bez czapki chodzimy.

Ciężko coś konkretnie doaradzić bo na dobrą sprawę nic konkretnego nie wiadomo o tobie , osoby dbające o odzywianie które jednocześnie mają w swoim życiu aktywnosc raczej notują same plusy oraz poprawę komfortu życia.Trzeba by zacząc analize problemu od podstaw i przyjrzeć się jak wygląda sprawa odżywiania ( paliw ) ile kcal spozywasz czy dostarczasz wartości odzywcze z dobrych źródeł , potem jak wygląda aktywnosć codzienna oraz ta dodatkowa ( treningi) jak wyglada regeneracja bo może się okazać że wszedzie są jakieś niedociągnięcia i zwyczajnie jestes przemeczony a twój układ nerwowy leży i kwiczy wysyłając sygnały że ma dosć .

Ogólnie tak jak wspominają koledzy wyżej tutaj może przyczyna mam być po prostu niedobór dietetyczny. Być może brakuje ci odpowiedni ilości witamin w diecie, być może Chodzi tutaj o odpowiednią ilość minerałów, tutaj w pierwszej kolejności bym pomyślał o tym aby w okresie jesienno-zimowym po prostu wesprzeć się witaminą C, witamina D3 z witaminą K2 oraz dodatkiem kwasów tłuszczowych omega-3, jako takimi podstawowymi suplementami pomagającym i nam w budowaniu odporności. Ważne jest również z czasem dodanie probiotyków które skutecznie wspomagają również w pracy jelit gdzie większość naszej odporności się znajduje