StrengthtenixUwzględnij to co wcześniej wspominałem + krótkie notatki niżej i będzie ok
- dodaj lub zamień ćwiczenia w płaszczyźnie czołowej (do boku, np. wykroki boczne, monster walk, spacer farmera jednorącz itp.) i poprzecznej (rotacje/antyrotacje, np. woodchopper, pallof press, landmine rotation itp.). Twój plan obejmuje głównie płaszczyznę strzałkową czyli praktycznie wszystkie ćwiczenia ,,w przód i w tył”
- góra to góra, dół to dół, także nie mieszaj tych dni ze sobą
- trenuj od największych do najmniejszych partii, lub ,,po kolei”, przykładowo nie rób wznosów bokiem po wyciskaniu hantli. Tak właściwie wznosy bokiem nie są niezbędnym ćwiczeniem a akton boczny jest skutecznie ćwiczony przy zwykłym OHP.
- w ćwiczeniach globalnych/wielostawowych skup się na ciężarze, większej ilości serii i mniejszej liczbie powtórzeń (siady, ciągi, wyciskanie), resztę potraktuj ,,dodatkowo” z mniejszą liczbą serii.
- zastosuj tempo
- dodaj ćwiczenia na brzuch, które nie będą tylko w płaszczyźnie strzałkowej, np. side plank i russian twisty
- zadbaj o zarządzanie zmęczeniem w mikrocyklu treningowym, zrób jeden dzień cięższy, drugi trochę lżejszy. Przykładowo D1UP: Bench press / 5x5 / RPE 9 / TEMPO: 4-1-X-0 / CZAS PRZERWY 180-300s i D2UP: Dumbell chest press / 3x8 / RPE 8 / TEMPO: 3-0-X-0 / CZAS PRZERWY 120s-180s
Dzięki za fatyge ale nim naniose zmiany do planu w wrzuce go tu ponownie do oceny miło by było jak rozwiejesz pare moich wątpliwości a mianowicie :
1.Góra to góra a dół to dół, masz na myśli żeby biceps i triceps nie robić w dzień dółu czy chodzi Ci o łydki w dzień góry czy oba te elementy? łydki do dołu a bic/tric do góry dobrze zrozumiałem?
2.Jeden dzień cięższy drugi lżejszy na przykładnie treningu dołu np w dzień martwego ciągu przysiadów na suwnicy zrobić cięższy a lżejszy wypychania na suwnicy zakroki itp tak byłoby git?
3. Jeśli chodzi o te akcesoria o których piszesz to coś pododaje ale tego typu akcesoria raczej na koniec trenignu?
4. Jak w tym cieższym trenignu mam martwy, uginania na maszynie leżąc , przysiady na smithcie, wyprosty siedząc to robić w takiej kolejności jak napisałem czy pierw martwy - przysiady na suwnicy - uginania lezac- wyprosty siedzac? Tzn chodzi mi o to ze jak zaczynam martwym to pozniej robic te dwójki (wyprosty) a później brać się za czwórki?
5. Wrzuce ten spacer farmera z hantlą i jak tu progresować, dystansem czy wagą hantla? z czym to się je ? np po 30 metrów 3 serie czy jak ?
6. Te wznosy hantlami w jednym dniu zostawie bo zwyczajnie lubie to ćwiczonko za to wznosy na wyciągu wywale i wrzuce coś w to miejsce tylko nie wiem co, coś zaproponujesz? może zamiasta wznosow na wyciagu wrzucic wyciskanie hantli na skosie ?
7. Przykładowo dół a zrobie ciężki góra a pojdzie lekka dół b lekki a góra b ciężki tak było by ok? troche będę musiał poprzerzucać Ćwiczenia bo wyciskanie hantli na barki/ ohp chciałbym robić ciężko tak samo jak wyciskanie na płaskiej a te ćwiczenia mam w różne dni. Czy na przykład miało by sens zrobienie tak że przykładowo każdy dzień pierwsze dwa ćwiczenia pójdą ciężko z tych wielostawów a reszta ciut lżej ? Jak będzie optymalniej?
Kurde trening niby taka prosta rzecz a zarazem mega skomplikowana, jest tyle zagwozdek, że masakra lecz nie chce być jak 90% ludzi na siłowniach robiących byle co tylko mieć ustandaryzowane to i owo. wiadomo, że lepiej robić cokolwiek niż nic ale jednak jak już wyredukowałem i biore się za mase to niech ma gdzie iść ta nadwyżka kaloryczna. Sory, że tak zawracam głowe ale zależy mi żeby miało to wszystko ręce i nogi, Jak pisałem wcześniej notesik i jazda. Motywacji jest we mnie od groma (szczególnie, że ostatnie 8 miesięcy leciałem jednym planem który opisałem w DT także możesz sobie zerknąć ) Nowy plan i wyjscie z redu mam nadzieje, że poprawi wyniki w Martwym ciągu czy wyciskaniu ;)
Dzięki za poświęcenie czasu Man!