Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
200
Napisanych postów
555
Wiek
29 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
15314
Cieszę się ale chyba sobie trochę dodajesz bo nie miałem Ciebie na myśli oczywiście żartuje ale ja tak ogólnie napisałem bo sporo osób z branzy jednak jest cały czas negatywnie nastawiona do tego sposobu odzywania. Mnie jak mam być szczery to jednak trochę szokują te wyniki że waląc mastera HDL tak wysoko jest. Nie wiem jakie wyniki były wcześniej ale przecież tutaj wiara wali X supli żeby choć trochę podbić HDL i często to nic nie daje. A tutaj proszę bardzo.
Zmieniony przez - Patriotaa w dniu 2024-03-29 11:30:36
Szacuny
585
Napisanych postów
848
Wiek
36 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
19810
Od dziś wlatuje tren. Co prawda mała dawka. Max 200mg enan. Ja tak lubię i znoszę go dobrze przez długie miesiące. Zobaczę za 4 miesiące jak ma się sprawa. Wrzucę wyniki napewno. Pozdrawiam i zdrowia wszystkim życze.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
625
Napisanych postów
1034
Wiek
34 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
39134
Bo suple można w tyłek niektóre wsadzić za przeproszeniem ;) sukces to dieta ;) a kolejna sprawa nie każdemu master niszczy mocno lipidy jak nie masz do tego predyspozycji ;) u mnie master od ponad pół roku leci w tle jako dodatek, teraz około 200mg week. Wcześniej więcej ;) i od niedawna HDL poszedl pod dolne widełki lekko . A trójglicerydy i LDL wręcz bez zmian ;)
Szacuny
200
Napisanych postów
555
Wiek
29 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
15314
Rozumiem rozumiem, wiesz ja Level zakładam ze osoby które jedzą suple na HDL to dbają o diete w innym przypadku to już w ogóle bez sensu. Po prostu jak to się mówi są na diecie "optymalnej" high carb i na takiej cięzko utrzymać w ryzach HDL waląc pochodne DHT. U mnie jest dużo kcal high carb własnie i moze nie jest super czysto ale leca codziennie rozne orzechy, nasiona, oliwa, awokado, czekolada 90%, jajka to HDL mam na granicy normy mimo ze ja w ogole praktycznie nie koksuje. Jakies mikro dawki wina tylko ida od czasu do czasu. Podejrzewam ze jak bym dał jakiegos mastera to HDL bym ubił.
Zmieniony przez - Patriotaa w dniu 2024-03-29 12:52:33
Szacuny
585
Napisanych postów
848
Wiek
36 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
19810
prz1993
A jak forma na takiej diecie? Ogólny progres sylwetkowy? Wyniki marzenie...
Przemek. Jestem w życiowej formie. Oczywiście to nie ta liga Co Ty. Inny rocznik i inne priorytety. Początkowo było jakby pogorszenie wyglądu. Uciekło gdzies nabicie i jakby mniej energii. Po pewnym czasie to nabicie wraca. Zero zjazdów energii w ciągu dnia. Bf dobrze poniżej 10% cały czas. Teraz jak wleci tren to podbije kcal z tłuszczy (oliwa) do około 4300 i będę obserwował. Zawsze miałem problem tego typu że rano wyglądałem całkiem nieźle (sucho), a im dalej końca dnia ta sylwetka się podlewała i robiła mniej wyraźna. Obecnie jest to na stałym poziomie. Lecę na towarze od około 17 lat i chyba trafiłem nareszcie na to mi służy. Za jakiś czas powtórzę badania i wrzucę je tu, czy tren mi mocno namiesza.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
21496
Napisanych postów
30754
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
869955
Ja powoli zastanawiam się nad zakończeniem startów, i może właśnie spróbowałbym podobną dietę na takim jakby mostku. Bo mój cholesterol jest tragiczny, i powoli sam się już zaczynam bać... Póki co próbuje fibraty, choć teraz jak zacznę przygotowania i wleci master tren i wino, to pewnie i tak nic to nie da.