Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
174
Cwicze juz 3 rok i ostatnio skłaniam moj trening bardzije w kierunku trójboju nie rezygnujac z kulturystyki. Mam pytania na temat martwego ciagu toretycznie łatwiejszy jest martwy cią na ugietych nogach i w nim osiaga sie lepsze rezultaty, czym moze byc spowodowane ze ja osiagam lepsze rezultaty na prostych nogach tzn : na ugietych 150 kg a na prostych 165kg mozliwe ze małą siła nog? cwicze je dopiero od pol roku narazie przysiadam 130 kg mozecie podpowiedziec jakies metody zwiekszania sily w martwym ciagu?
Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
tutaj nie ma jakiejs recepty poprostu przyzwyczaiłeś się cwiczyć na nogach wyprostowanych. To wszystko. Z biegiem czasu będziesz podnosił co raz wiecej !! Pozdarwiam sog mile widziany!!
Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Spokojnie jezeli zaczynasz dopiero cwiczyc ciag to spokojnie, jeszcze zwiekszysz sile. A jak chcesz teraz to uczynic, rozpisz swoj plan (tam gdzie ciag robisz).
Kokos: daj na luz z tymi sogami, czy tylko po to odpowiadasz ?
Szacuny
57
Napisanych postów
6563
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
45379
No dobra skoro jesteś nowy na forum to masz na dobry początek
Ale na następnego musisz już zasłużyć
------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*
"Anyone can give up; it's the easiest thing in the world to do. But to hold it together when everyone would
understand if you fell apart, that's TRUE STRENGTH"
Szacuny
3
Napisanych postów
388
Wiek
44 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3939
sprawa jest prosta albo nie masz odpowiedniej techniki,lub wlasnie masz silniejszy krzyz niz nogi. moja propozycja jest taka zebys poszedl do kogos kto trenuje trojbuj i ci pokazal o co chodzi z martwym ( ten ktos sie musi naprawde znac na trojboju). jednak kalkulacja jest prosta - nagi po wytrenowaniu sa silniejsze niz grzbiet wiec jesli nie bedziesz cwiczyl z ugietych nog to mozesz do takiego ciezaru ze juz nie zwiekszysz a na nogach moglbys np 30 kg wiecej.
Szacuny
57
Napisanych postów
6563
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
45379
Racja
to kwestia techniki i/lub małego stopnia wytrenowania
Z początku największą siłę ma się właśnie w grzbiecie - dlatego łatwiej ciągnąć źle technicznie na początku (taki mały paradoks)
------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*
"Anyone can give up; it's the easiest thing in the world to do. But to hold it together when everyone would
understand if you fell apart, that's TRUE STRENGTH"