W zeszłym tygodniu dopadł mnie covid/inna infekcja. Objawy takie same jak covid, test wynik negatywny. Lekarz mówi, że to pewnie covid a wynik przekłamany, bo organizm już coś tam zwalczył sam i teraz walczy ze skutkami, a na test poszedłem po kilku dniach.
Zapobiegawczo dostałem też antybiotyk Macromax, gdyby to była jednak infekcja bakteryjna w następstwie po infekcji wirusowej, bo cały czas wypluwam żółto-zieloną flegmę i mam mocny kaszel.
Moje pytanie jest następujące, dalej brać testa w dawkach 120-150mg week czy zmniejszyć? Tydzień już nie trenuję i przez następny tydzień lub dwa tygodnie jakiekolwiek treningi odpadają, jestem za słaby żeby ćwiczyć, praktycznie leże w łóżku lub jedynie kręcę się po domu.
1. WIEK: 26
2. WAGA: 70
3. WZROST: 172
4. WYMIARY:
-biceps:
-klatka:
-udo:
-talia:
5. STAŻ NA SIŁOWNI: regularnie od 2-3 lat, wcześniej nieregularnie
6. DIETA:
-białko:
-węglowodany:
-tłuszcz:
7. ILE I JAKIE PRZEBYTE CYKLE STERYDOWE: tylko ten TRT/HTZ cały czas
8. TRENING: fbw 2-3 razy w tygodniu, treningi krav maga, aktualnie nie trenuje przez chorobę
9. CEL CYKLU: TRT/HTZ z uwagi na niski poziom naturalnego testa
10. OSTATNI CYKL I ODSTĘP CZASOWY OD JEGO ZAKOŃCZENIA: cały czas ten sam cykl
11. POZIOM BF%: 14-15
12. TENDENCJA DO TYCIA/CHUDNIĘCIA (typ budowy): ekto
13. STAN ZDROWIA: raczej dobry
14. SKŁONNOŚĆ DO ŁYSIENIA LUB POROSTU OWŁOSIENIA: delikatne zakola
15. PPM (podstawowa przemiana materii):
16. WYNIKI SIŁOWE:
Przed TRT/HTZ jako natural
-klata: 90
-martwy ciąg: nie wiem
-przysiad: 100