mam 47 lat i WZW typu B w stanie przewlekłym (nie choruję). Lekko podwyższony ALAT (50-55). Trenuję od 6 miesięcy i zamierzam suplementować monohydrat kreatyny. Bez jakichś kosmicznych dawek, raz dziennie lub tyle co podaje producent.
Oprócz tego na czczo spożywam l-glutaminę na nadwrażliwe jelita oraz doraźnie (raz na 2 - 3 dni) odżywkę białkową WPC - kiedy nie mogę zagwarantować dostatecznej ilości białka z diety. Podczas treningu korzystam także z izotoników.
Czy ja sobie szkodzę tą glutaminą i białkiem. I czy zaszkodzę sobie tą kreatyną? Co myślicie?
Pozdrawiam