robertjudiNie da się szybko, ekspresowo spalić tkanki tłuszczowej, jak będziesz w zbyt dużym deficycie kalorycznym to może okazać się że faktycznie waga leci w dół, ale razem z mięśniami, tłuszcz zostanie a masę mięśniową "spalisz". Tutaj potrzebna jest cierpliwość i konsekwencja. Yoha też nie zrobi za Ciebie roboty, nie na tym etapie redukcji.
A Twoim zdaniem, 2450 kal jest ok?Tym bardziej ,ze dolozylem 15g oliwy czyli jakies 300 kal, wychodzi ze majac zero kaloryczne 2900, spozywam okolo 2700 kal. Czyli yohe zostawiam na koniec redu ?