Wysycenie transferyny 34,47% ref 15-45% (to pewnie się jakoś przelicza ale też masz w widełkach)
TIBC 293 ref 261-462 ug/dl
żelazo 101 ref 50-167 ug/dl
feryytyna 561,76 ref 21,8-274,7 ug/dl
Czyli teoretycznie wg szablonu nie jesteś typowym przypadkiem hemochromatozy tak jak ja (możliwe że w ogóle nas ona nie dotyczy) co nie znaczy że nasze problemy nie mogą być mimo wszystko z nią związane – pozostaje diagnostyka, we wcześniejszej bądź późniejszej perspektywie.
Ja to widzę tak że możliwości są dwie – albo jest stan zapalny gdzieś w organiźnie i jego efektem jest wyrzut ferrytyny z wątroby (nawet ostatnio zastanawiałem się czy jest jakaś metoda na zlokalizowanie ewentualnego stanu zapalnego – rezonans całego ciała ? ) albo jest defekt wątroby i w efekcie „wyciek” ferrytyny (ostatnio albo wśród lekarzy jest moda albo faktycznie wiele osób ~40lat ma mniejsze bądź większe problemy z wątrobą bo wielu znajomych chcąc sie pozbyć jakiegoś problemu koniec końców lata diagnozować wątrobe), w obu przypadkach nasze dolegliwości (stawowo mięśniowe i ewentualnie żołądkowe) są efektem wysokiego poziomu ferrytyny.
Jeszcze przychodzi mi do głowy wrzucenie suplementacji fosfolipidami – essenciale forte 2x2-3 kapsułki żeby w ciemno poprawić troche wątrobe – ten manewr wykonam do 7 lipca i dam wyniki, później zrobie sobie wirusy, w między czasie umówie się chyba do hepatologa i każe szukać no i rozważe biopsje wątroby mimo wszystko.
Jak chcesz możesz spróbować ograniczyć żelazo w diecie u siebie i spożycie witaminy C przez miesiąc lub dwa i zobaczysz do ilu zjedziesz z ferrytyną ale to chyba tylko półśrodek.
W kwietniu robiłem też markery nowotworowe na płuca jelita chyba wątrobe i jeszcze coś tam i wszystko wyszło dobrze
Zmieniony przez - pako997 w dniu 6/16/2022 10:21:53 AM