Ocena redukcji + kilka pytań

Racja tyle że to moja pierwsza udana redukcja nie chce tego zepsuć tylko cisnąć dalej i zebyy to szło w dobrym kierunku

Przede wszystkim, tak jak pisałem, po dłuższej redukcji tkanki tłuszczowej, a w zasadzie zawsze po zakończeniu okresu cyklu treningowego warto wprowadzić strategiczne roztrenowanie i diet break. Byłeś dość długo na ujemnym bilansie energetycznym i trzeba wyjść z niego w odpowiedni sposób. Polecam poczytać więcej informacji na ten temat w artykule przedstawionym poniżej:

https://www.sfd.pl/art/Trening/Strategiczne_roztrenowanie:_zabójca_przyrostów_-a1791.html

Po tych 2-4 tygodniach można będzie podbić trochę kcal i zrobić dwa miesiące budowy masy mięśniowej.

Grzybu77

Dobra to co radzicie w końcu ?

ja doradzałbym wejście teraz na zero kaloryczne na 3-4 tygodnie, dać odpocząć organizmowi od tego deficytu, dać odpocząć układowi hormonalnemu i po tym okresie od tego zera uciąć, czy dołożyć aktywności i jeszcze dociąć do końca, zanim wejdziesz na dodatni bilans, nie ma co się spieszyć, bo tego bf jednak trochę siedzi, mimo że jesteś szczupły to przez małą ilość mięśni mimo, że tego nie widać jak jesteś ubrany to tego tłuszczu trochę siedzi, zredukujesz do końca i wtedy sobie wejdziesz na dodatni bilans budując dobrej jakości masę, a tak poza pytaniami to warto podkreślić, że masz fajną budowę ciałą do sportów sylwetkowych - szeroka góra, wąski dół

Super bardzo Wam dziękuje wiem na czym się skupić. A jescze jak myślicie dużo tłuszczu zostało do zrzucenia? Aktualnie celuje w to że mam 10-12% z tego co czytałem jakie są określone cech BF. Ale wydaje mi się że jestem bliżej 15 niż tego a Wy jak myślicie??

jeszcze trochę jest, nie zastanawiaj się ile i ile czasu Ci to zajmie tylko po prostu działaj, a efekty jak przyjdą to bedziesz na podstawie pomairów, lustra i wyników iwedział, że to już wystarczający poziom do tego żeby zakończyć redukcję. Co do Twojego bf to ze względu na mało ilość mięśni tego bf jest trochę więcej niż 15%, celowałbym bardziej w okolice 17, czy nawet 18%, ale liczby w tej chwili są mało istotne, skup się na celu do którego dążysz, dopnij dietę i treningi, obserwuj organizm i po prostu redukuj

Dzięki! W takim razie cisnę dalej i zobacyzmy co z tego wyjdzie

Dokładnie, podpisuje się tutaj pod wypowiedziami kolegów. Odpoczynek, dotnij fat a później spokojna i dluga masa. Tutaj nie da się w krótkim czasie zbyt dużo zrobić więc nie nastawiaj się na jakieś okresy typu 2 miesiące. Jak będziesz budował to obserwuj ciało i odpowiednio reaguj. Będzie podlewał to ucinasz lekko węgle i dodajesz cardio, będzie sylwetka stała w miejscu to dokładasz kalorii, powolne ruchy bez pośpiechu, tutaj trzeba nastawić się na maratonik który trwa miesiącami :) szybko można jedynie fat gromadzić i trącić mięśnie.