Czasami psikam ciut więcej niż standardowe prysnieciecie, a czasami normalnie. wliczać czy nie
...
Napisał(a)
Witam liczycie kaloryczność sprayu do smażenia ze sklepu sfd właśnie?
Czasami psikam ciut więcej niż standardowe prysnieciecie, a czasami normalnie. wliczać czy nie
Czasami psikam ciut więcej niż standardowe prysnieciecie, a czasami normalnie. wliczać czy nie
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Witaj, nie wliczałbym, bo jak? Myślę, że są to wartości pomijalne w granicach błędu obliczeniowego. Nie ma sensu aż tak się doktoryzować.
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
...
Napisał(a)
Osobiście nie zawracam sobie głowy takimi szczegółami. Niewiele to zmieni w perspektywie tygodnia, smażąc kilka razy. Nawet psikajac takim sprayem 2-3 sekundy, wyjdzie maksymalnie 1-2 gramy tłuszczów. Jeżeli masz ochotę, to wliczaj, a jak nie to nie rób tego. Możemy jedynie zakładać, że kilka sekund psikania da taka ilość tłuszczów. Pewności nie będziemy mieli. Można to potraktować w granicy błędu pomiarowego. Tak samo jak ilość tłuszczów np. w łososiu. W jednym będzie 5 gramów, a w innym 15 gramów. Nigdy nie będzie tyle ile jest na etykiecie.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
Nie baw się w liczenie tego, chyba że 1/10 butelki byś wypsikał na raz, to wtedy by można myśleć.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Polecane artykuły