Zapotrzebowanie kaloryczne organizmu

Cześć zastanawiam się od paru dni będę zaczynał masę i mój deficyt wynosi 2500 i na masę dodam około 200,300 kcal i teraz pytanie jak na treningu Spale np.200kacl to trzeba je dodać do deficytu te spalone kalorie że będzie 2300 kcal po treningu i później 200kacl tych spalonych dodać żeby być na zero 2500 plus to żeby przytyć te 200 lub 300 żeby wyszło 2700kacl

Zapotrzebowanie kaloryczne organizmu obliczyć należy uwzględniając w tych obliczeniach Twoją aktywność fizyczną, np. na treningach, w pracy, szkole, czy w trakcie wykonywania jakichś obowiązkowo dnia codziennego. Zapraszam do zapoznania się z dokładnym wzorem na ten temat i wklejeniem tutaj całości obliczeń. 2500 kalorii to raczej zbyt mała wartość dla mężczyzny. Chyba, że siedzisz tylko w domu i nic nie robisz.

https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne_organizmu__obliczenia_-t1216746.html#post-19889471

Nic konkretnego nie wiadomo z tej twojej wypowiedzi bo piszesz strasznie zagmatfanie i nie bardzo można dojść o co chodzi , wyżej kolega podął ci link do wyliczenia zapotrzebowania kalorycznego więc zastosuje się do linku i wstaw swoje wyliczenia tutaj i wtedy będzie można rzucić okiem czy wszystko jest ok . Wyliczając zapotrzebowanie uwzględnij planowana aktywnośc i jak wyliczysz swoje zero to wtedy dodaj 200-200 kalorii i będziesz w nadwyżce jeśłi teraz jestes w deficycie to wejdz na zero na tydzięń a potem startuj z nadwyżką

paweł florek

Cześć zastanawiam się od paru dni będę zaczynał masę i mój deficyt wynosi 2500 i na masę dodam około 200,300 kcal i teraz pytanie jak na treningu Spale np.200kacl to trzeba je dodać do deficytu te spalone kalorie że będzie 2300 kcal po treningu i później 200kacl tych spalonych dodać żeby być na zero 2500 plus to żeby przytyć te 200 lub 300 żeby wyszło 2700kacl

Za dużo kombinujesz. Zaczynasz masę więc dodaj ma start z 500kcal.i obserwuj. Waga pójdzie powoli w gore zostaw,pójdzie zbyt szybko unij. Powoli i bez pośpiechu manipuluj po prostu makro.

Masę ciała jak najbardziej warto obserwować, ale zdecydowanie nie jako główny wyznacznik kształtowania sylwetki. To ile ważymy nie świadczy o wyglądzie sylwetki, jak i efektach budowy masy mięśniowej, czy redukcji tkanki tłuszczowej. Najważniejsze pod tym względem będą obwody ciała mierzone co jeden, dwa tygodnie rano na czczo i zapisywane. Poza tym, raz w miesiącu zdjęcia sylwetki wykonywane w tej samej pozie, odległości, bieliźnie i świetle. Wtedy będziemy mogli stwierdzić jaki jest progres w krótkim i dłuższym czasie.

Siemka, wg mnie za dużo rozmyslania ile spalę ile dodać, to tak jakbyś powiedział ide na spacer spale wg czegos XX kcal to muszę to dodac ;p to tak nie działa ;)
Przyjmij sobie te 2500kcal, określ makro i trzymaj sie tego 7-10dni oraz obserwuj co się dzieje z wagą i sylwetką, waga idzie w górę sylwetki nie "podlewa" ostro no to lecisz dalej bo to znak że jestes na dodatnim bilansie i tyle. Waga stoi w miejscu to lekko dodajesz 200kcal i znow obserwacja. to maraton i tyle ;)

Najlepiej będzie obliczyć zapotrzebowanie wg podanego wyżej wzoru, wtedy będzie uwzględniona aktywność w ciągu dnia i treningi, bez kombinowania ile się spaliło i ile dorzucić. Wystarczy obserwować reakcje organizmu i w razie konieczności wprowadzić odpowiednie zmiany dodając lub ucinając kcal. Oprócz wagi warto kontrolować obwody, szczególnie w pasie. Jak za szybko będzie cm przybywać to znaczy że brzuch rośnie