Szacuny
11148
Napisanych postów
51563
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam w pierwszym poście :)
problem który mnie tu przyprowadził jest taki:
mimo 29 lat i 171 cm zacząłem "grać" w siatkówke tzn 10 kolejnych tygodni po 2h
fizycznie i kondycyjnie jest OK (bieganie, rowerek) ale ze wzgl na wzrost zacząłem powietrznego alerta II, narazie z miejsca ok 65 cm doskakuje
Lubię się przyłożyć do tego co robię, i chciałbym w warunkach domowych też ćwiczyć - tylko co i jak, piłka i odbijać ???
wiadomo technikę muszę od zera wyrobić ......
Szacuny
0
Napisanych postów
555
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3676
no witam chlopaki...cwioczylem 4 lata kosyzkówke w klubie a tearz zmieniłem dyscypline na siatkówke i gram od 3 lat... o co chodzi konkretnei??w czym macie problemy??moge chyba wam pomoc jakas rada...
Szacuny
2
Napisanych postów
228
Wiek
34 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
8585
no wiec jest zima a zima sobie nie pogram w koszykowke na dworze bo jest snieg i zimno, a do sali nie mam dostepu. A chce sie poprawic w koszykowke po sylwestrze bede trenowal wyskok, ale chce jakas jeszcze trenowac gre np. panowanie nad pilka...
Szacuny
0
Napisanych postów
555
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3676
wiesz co???trudno cos wymyslic ebndac w domu... ja kiedys tez chcialem opanowac pilke do perfekcji grajac i umialem z nia wsyztko... naucz sie kolowac nia 15 cm nad ziemia a potem coraz nizej... jak ci sie uda i do tego bedziesz potrail ja meidyz nogami przkozlowywac to bedziesz master ... powodzenia... a z jumpem za duzo nie trenuj bo sobie tylko stawy z***iesz tmyi programami do wyskoku... biegaj,rob cwiercskok,zabki (tego nei lubialem) chdoz nisko na nogach nie wiem jak to cwiczenie sie nazywa ale cholernie meczace...
Szacuny
11148
Napisanych postów
51563
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Generalnie to już mysle o odbijaniu piłki ościanę do znudzenia.
muszę poprawić kontrolę piłki przy odbiciu (każdym sposobem)
Co do tego programu na wyskok to tam w zasadzie męczące i jakoś obciążające są jedynie ćwierćskoki, reszta wydaje mi się jedynie jakimś dopełnieniem i bez większego wysiłku - jestem dopiero na 3 tygodniu może potem bedą schody.
Szacuny
0
Napisanych postów
555
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3676
najwazniejsze to chciec trenowac... ja poprostu w ksoza gralem troche jakby na przymus... siatkowke gram mozna powiedziec z milosci... moge non stop grac.. wczensiejzy post byl do ksozykarza... a ty jak garsz pamietaj abys nisko byl na nogach... odbijajac dyszlem rece sie nie ruszaja tlyko twoje nogi sie prostuja... z tym odbijaniem wcale nie zly pomysl... keidys nam akzano na treningu odbiajc na wysoksc 5 metrow przez 2 godziny... jak ktos zepsol to od nowa... naparwde meczaca sprawa...