Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
142
Cześć. Przychodzę tutaj, bo rozstałem się z dziewczyną i okropnie się zaniedbałem. Napady lęków, paniki, okropna depresja. W zasadzie mam dosyć leków, bo każde są nietrafione a ja chcę wreszcie odżyć. Kiedyś jak leciałem na teściu moje myślenie było inne. Teraz czuję, że przez to, że paliłem masę papierosów i palę, ogólnie się zaniedbałem mam te napady i jestem taką p***eczka bo po prostu, mam teścia pewnie poniżej normy.
Chcę wejść na dłuższy cykl razem z HCG.
Wszystko mam na ogarnięciu. Teścia, HCG, hgh. Po prostu jestem strasznie zniszczony, dosłownie i chcę odżyć i się odnowić. Może ktoś by pomyślał, że mogę sam do tego dojść ale przy moim stanie to ciężkie a chcę coś ze sobą zrobić, chcę nabrać bardzo szybko siły i werwy do działania.
Teraz po wypłacie zakupię teścia cypionat i zacznę dawkować 150-200 co 4, dni.
Jak się sprawa ma do HCG? Jakie dawkowanie, kiedy zacząć i co ile dni? Oraz czy poleca ktoś hgh endogenic? Boję się, że znowu stracę pracę przez moje zachowanie. Chcę zastosować tą metodę by naprawdę przejść glow up i się zmienić. Mam dosyć brania leków które i tak nie pomagają. Wolę już podbić testosteron i zacząć faktycznie się zmieniać a hgh dla regeneracji oraz też lepszego samopoczucia. Oczywiście pół roku conajmniej. Tak więc jak sprawa ma się z tym hgh i HCG?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
621
Napisanych postów
1031
Wiek
34 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
39078
Zacznij jeść, trenować, pokorzystaj z życia (jakieś wakacje), poukładaj wszystko w głowie. Testosteron to nie lek na depresję ;) sam się cieszę że nie odpaliłem bomby odrazu, gdy też wychodziłem z problemów chociaż trochę innych. Ten czas na poukładanie wszystkiego, systematyki w diecie/treningu dał mi wiele więcej a w szczególności spokój w głowie ;) nie będą umoralnial ale weź się za siebie i wróć za jakiś czas ;)
Szacuny
111
Napisanych postów
434
Wiek
39 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
224896
Najpierw wylecz głowe ,a póżniej pomyśl o teściu.Bo co z tego jak zaczniesz wbijać teśćia jak nie bedziesz miał siły zrobić trening czy trzymać diety,a co dopiero o normalny funkcjonowaniu mowa.Poprostu depresja, stany lękowe,ataki paniki na to ci nie pozwolą.Przerabiałem to;)
Zmieniony przez - luk321 w dniu 2022-05-27 11:45:31
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
142
Jestem właśnie na etapie psychoterapeuty. Dał mi znać, że dopóki nie naprawię siebie i nic ze sobą nie zrobię, to nie ma szans iść na przód. Ogólnie to jest tak, że chciałbym odzyskać dziewczynę ale przez to jaką byłem p***eczka totalnie zwaliłem sprawę, dosłownie. Zamiast dać jej czas, byłem nachalny i ogólnie rozwalenie psychiczne nie dało też jej spokoju, a szkoda