Redukcja - brak efektów

Jestem na redukcji i stopniowo obniżam kalorykę rzecz w tym że jem aktualnie 2700kcal a waga ani drgnie w dół i tak się zastanawiam czy dalej obniżać kalorie czy może dodać jakieś cardio

Zawsze lepiej dodać aktywności , niż obniżać kaloryczność do zbyt wysokiego deficytu.

Przeważnie lepiej cardio, kalorie bym ciął w ostateczności, to że waga nie spada to nie znaczy że np obwody mogą nie spadać ,chyba że wszystko stoi wtedy należy dodać aktywność albo obciąć kcal

Pytanie jak wymiary ? Waga to nie wszystko . Może być tak że ciało się zmienia . Ile ta waga już stoi w miejscu ?

Wylicz swoje zapotrzebowanie z tego wzoru i najlepiej jak wkleisz całe wyliczenia do oceny https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_BF-t276436.html 

Przy twojej wadze i wzroście oraz aktywnosci 2700 to moze być pod twoje zero kaloryczne więc waga nie musi spadać bo 2700 to nie są niskie kcal . Aktualnie mozesz skorzystać z kilku narzędzi do pogłębiania deficytu i albo uciąć jakąś pule kcal z jedzenia lub w pierwszej kolejnosci dodać aktywnosci albo troche tak a trochę tak

Siemka, ja też bym tutaj stawiał najpierw na dodanie aktywności, jeżeli zapotrzebowanie jest dobrze wyliczone to ok ale musisz pamiętac że organizm adaptuje się do warunków jakie mu stwarzamy więc to że kiedyś 2700kcal byla dla Ciebie deficytem wcale nie musi oznaczac że aktualnie tak jest ;) mamy w sobie cwaną maszynę która tak łatwo sie nie da ;P

Tak szczerze to nic a nic o sobie nie napisałeś , ile treningów , cardio , jak wyglada rozkład makroskladników , sama kaloryczność to nie jest wszystko. Sama waga to totalnie żaden wyznacznik , jak zmieniają się twoje obwody ciała w skali tygodnia dwóch ? Bo może progres masz dobry , pomiary lecą w dół a waga w miejscu co nie oznacza ze stoisz w miesjcu i nie robisz progresu

Niestety, ale z tego co napisałeś niewiele wynika.

Przede wszystkim sugeruję zapoznać się z tym, co jest miarą efektów kształtowania sylwetki (w Twoim przypadku redukcji tkanki tłuszczowej). Są to obwody ciała mierzone co jeden/dwa tygodnie rano na czczo i zapisywane. Poza tym, zdjęcia sylwetki, wykonywane w tych samych warunkach (światło, odległość, bielizna, poza). Zdecydowanie nie jest to masa ciała. Kilogramy nie świadczą o efektach i wyglądzie sylwetki. Nie wiemy nic na temat efektów. Wypełnij dokładnie formularz ankiety działu i napisz jakie są efekty od początku redukcji.

https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html

Jak wyżej dodaj aktywność fizyczną i obserwuj co się dzieje, może też potrzebny jest refeed aby dalej to ruszyło jeżeli takowego nie robiłeś, przeanalizuj też czy na pewno deficyt jest odpowiedni i czy w skali tygodnia trzymasz się w 100% założeń swojej diety po prostu. W końcu musi ruszyć po kilku manipulacjach