Wiosłowanie a WL

Cześć, czytałem że wiosłować się powinno odrobinę większym ciężarem niż podczas wykonywania WL. Ale jak to jest np gdy ktoś wyciska 150kg na klatę przy wadze np 80kg to jak ma wiosłować 160kg sztangą bo to już martwy ciąg się kłania. Więc czy do pewnego stopnia wytrenowania to wiosłowanie powinno być mocniejsze a od jakiegoś tam poziomu można sobie odpuścić ? To samo jak ktoś robi wyniki z rzędu 5x250kg w WL to raczej nie powiosłuje 5x260kg mając rekord w MC 320kg.

Jak podejdziemy do tego z praktycznej strony to wiosłowanie i wyciskanie leżąc są ćwiczeniami dla siebie antagonistycznymi, oczywiście mówimy o podstawowej wersji czyli gdy tułów jest równolegle do podłoża. Wówczas w teorii wiosłowanie powinno być nieco silniejsze bo jak by nie patrzeć grzbiet to zdecydowanie większa partia mięśniowa,a co za tym idzie silniejsza. Przy czym pozycja techniczna też jest trudniejsza i bardziej wymagająca.

Takie są założenia teoretyczne w praktyce jeśli patrzymy na osoby trenujące trójbój to one skupiają się tylko na tych 3 bojach i z reguły nie powinny mieć problemu z podobnym wynikiem wl i wiosłowania, natomiast w praktyce wiosłowanie jest ćwiczenie wsparcia, ale nie jest priorytetem treningowym dlatego też najczęściej jest fajny ciężar ale nie jest kładziony na niego nacisk i trochę odstaje.

Ta równowaga siłowa między przodem,a tyłem jest istotna bo wiadomo, że ma wpływ na kontuzje i ogólną równowagę, ale z racji, że wiosło nie będzie priorytetem jest traktowane jak każde inne ćwiczenie. Dobrze być w nim silnym ale te 3 boje zawsze będą najważniejsze.





Zmieniony przez - rion10 w dniu 2022-06-27 08:12:37

Witaj,
może nie zawsze będzie większe wiosło od WL, ale myślę, że spokojnie w tych okolicach, no chyba że ktoś wyciska grubo ponad 200, to wtedy ta różnica rzeczywiście będzie większa

Pierwsze słyszę o takiej zależności, żeby wiosłowanie koniecznie wykonywać większym ciężarem niż wyciskanie leżąc. U większości osób pod względem technicznym nie będzie to możliwe do wykonania. Zależności ta ma miejsce w przypadku siadow, czy ciągów, ale nie w przypadku wiosłowania. Wyciskanie leżąc 100 kilogramów dla większości osób trenujących 1-2 lata jest do osiągnięcia, a wiosłowanie takim ciężarem jest już bardzo ciężkie. Oczywiście wykonane dobrze pod względem technicznym. Jeżeli wyciskacz więcej, niż siadasz ze sztangą lub ciągniesz, to bez wątpienia występują dysproporcje.