...
Napisał(a)
Jeśli jest suchy to tym bardziej będzie kaloryczny bo mniej wody a więcej mąki. Najmniej kaloryczne są chleby żytnie foremkowe (pieczone w formach) bo hydra ja może być wyższa - nawet do 95% - i chleb trzyma kształt dzięki formie a nie rozlewa się po piekarniku. Wówczas po wypieku taki chleb ma ok. 180 kcal.
...
Napisał(a)
Nie ma niestety możliwości tego, aby pieczywo wykonane z mąki zbożowej miało taka ilość kalorii. Wynika to z prostego powodu. Każda mała zbożowa ma tyle samo kalorii. Różnice mogą sięgać kilku procent. Skoro mąka ma około 60 gramów węglowodanów w 100 gramach, to tyle samo będzie miał chleb. Oczywiście pod warunkiem, że nie dodano do niego jeszcze ziaren, np. słonecznika, czy pestek z dyni. Wtedy wzrośnie nieznacznie ilość kalorii pochodząca z tłuszczów. Z kolei jak dodano dużo otrębów, to nieznacznie spadnie ilość węglowodanów.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
W biedronce jest też pszenna bułka (choć w rzeczywistości to chleb) wyborowa (krojona w opakowaniu), która ma 21g ww w 100g. Już to mnie zastanawiało, ale 8g, to już wynik xD Jeśli to prawda, to mega produkty na redukcję...
Ból jest chwilowy, chwała trwa wiecznie...
...
Napisał(a)
Niestety na dane dotyczące wartości odżywczej podawane przez producentów trzeba patrzeć bardzo krytycznie. Mam czasem wrażenie, że oni nawet nie próbują ich wyliczyć, tylko piszą coś z powietrza. Zrobiłem nuggetsy z piekarnika, tylko lekko je spryskując olejem z atomizera. Wyszło mi tyle samo kcal w 100 g co producentowi gotowych nuggetsów, które smażone były w głębokim tłuszczu. Co do tego chleba, to podejrzewam, że to są wartości na kromkę, a nie na 100 g, bo zauważcie, że nie tylko kalorie są zaniżone, ale wszystkie wartości. Chociażby białko, którego powinno być ok 8-10 g/100 g a nie 0,67 g.
...
Napisał(a)
Pewnie masz rację Citrix, ale to nie zmienia faktu, że jako klient oczekuję, że na etykiecie będzie tyle ile powinno być.
...
Napisał(a)
Ale oczywiście, że tak. Mało kto robi każdą potrawę od zera, że jest w stanie dokładnie wszystko policzyć. Ja też się ratuję gotowcami, czy półproduktami, korzystam z danych w tych tabelkach i oczekuję, że będą wiarygodne. Dlatego należy dyscyplinować producentów, żeby nie pisali tam głupot.
Polecane artykuły