Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
29 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
72
Dwa tygodnie temu wnosiłem ciężki mebel po schodach, większość ciężaru oparłem na kolanie i unosząc do góry kończynę od biodra do kolana musiałem sobie uszkodzić coś w pachwinie , więzadło bądź przyczep nie mam pojęcia.
Sytuacja wygląda tak , że kilka dni po tym czułem jakiś dyskomfort w nodze ale wszystko przeszło. Za około 4/5 dni wyczułem grudkę, zgrubienie przy samym końcu więzadła pachwinowego a górna częścią moszny .
Zacząłem zgłębiać temat w internecie i kilka artykułów podpowiedziało mi, że mogł powstać krwiak podskórny na skutek mocnego przesilenia.
Stosuje maść z heparyna od kilku dni ale jak na razie zero poprawy, przy ruchach nogą, chodzeniu, zginaniu, dźwiganiu wszystko ok, nic nie boli, jedynie gdy dotknę palcami wyczuwam podłużny guzek (wałek) w pionie w pachwinie lekko bolące , widać lekkie zasinienie w tym obszarze po "naciągnięciu skóry" w tym miejscu.
Co mogło jeszcze ulec uszkodzeniu? Więzadło ? Przyczep ? Przywodziciel ? I stąd to podłużne zgrubienie wyczuwalne po długości w pionie ?
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
29 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
72
Chyba będę musiał . Najdziwniejsze jest to że mogę ruszać nogą, chodzić , przyciągać, rozciągać się i to miejsce nie boli, tylko zrobił się taki podłużny siniak twardy jak żylak i to mnie zastanawia .
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12041
Napisanych postów
160432
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1234391
witaj. Niestety Internet nie jest zbyt dobrym miejscem by zgadywac co moglo wydarzyć sie z pachwiną. Tutaj moze byc to lekkie przeciazenie, gdzie doszlo np. do naderwania, ze pachwina jest w ciągłym uzytku, to rowniez regeneracja jest duzo ciezsza. Moze to byc rowniez np. przepuklina, ktora dala o sobie znac w okolicy moszny. Dlatego bez diagnostyki specjalisty sie nie odbedzie. Byc moze wystarczy jedynie odpoczynek, a byc moze w przyszlosci konieczna będzie interwencja chirurgiczna... Skoro po okolo tygodniu bol nie ustepuje, nie zmienia sie okoliza kontuzji na plus, nie ma poprawy w funkcjonownaiu, to trzeba diagnozowac dalej.
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
29 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
72
Jestem zapisany na jutro do lekarza. No dziwny właśnie problem bo nie czuje bolącej kończyny czy mięśni , wczoraj przykładałem zimny kompres to opuchlizna zeszła i siniak niemal także leżałem z nogą w górze. A dziś znów do pracy i znów jest opuchlizna i czerwone
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12041
Napisanych postów
160432
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1234391
no to tyle dobrego, że nie przepuklina, bo by sie nieco temat komplikowal pozostaje odpoczynek, mozesz nieco wykorzystac suplementacje przeciwzapalna lub zastosowac tez masc ze srodkiem przeciwzapapnym w miejscu bolu. Nie przeciazac dalej konczyny pozowlic organizmowi dzialac, aby naprawic uszkodzone miejsce. Zbieranie sie plynu zazwyczaj jest oznaka stanu zapalnego, organizm z taki sposob chroni uszkodzone tkanki aby mialy dostep do substancji odzywczych i byly chronione przezd ewentualnym poglebieniem sie kontuzji.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33086
Napisanych postów
23173
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278070
Tak jak wyżej wspomniał Tomek to nic tylko się cieszyc ze nie przepuklina bo byłby musowo zabieg i spora przerwa na rekonwalescencje , aktualnie nie pozostaje nic jak odpoczynek .
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6268
Napisanych postów
76019
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754787
Nie pozostaje nic innego, jak zrobić sobie trochę odpoczynku od aktywności fizycznej, szczególnie w angażowaniu dolnej części ciała. Poza tym, kilka wizyt u fizjoterapeuty, zabiegi manualne, oraz specjalistyczne ćwiczenia, które od niego otrzymasz w celu ich wykonywania. Stan zaplany powinien zejść i będzie ok. Nie wydaje mi się, aby doszło do jakiegoś bardziej poważnego urazu, jak naderwanie, czy zerwanie przyczepu. Raczej byś to usłyszał, poczuł specyficzne pieczenie i możliwy krwiak podskórny.