To prawda kazeina jest scinana wzoladku i ulega stopniowemu trawieniu i wchlanianiu.Przez co wzrost stezenia aminokwasow we krwi jest znacznie dluzszy i wolniejszy.
Wjednym z eksperementow w the school of human biology, porownywano kazeine z serwatka i karmiono nimi 16 zdrowych mezczyzn, nie sportowcow, o budowie ciala od szczuplej do umiarkowanej; srednia wieku 24 lata.
Wkrotce po zjedzeniu serwatki nastepowal krotki krotkotrwaly wzrost syntezy bialek 68%; czesc aminokwasow zostala spalona do produkcji energi i nie zaobserwowano stopnia zmniejszenia rozpadu bialek.
Po spozyciu kazeiny wzrost syntezy bialek byl bardziej umiarkowany (31%) ale mniej aminokwasow zostalo spalonych do produkcji energi, rozpad bialek zmniejszyl sie o 34%.Kazeina spowodowala wiekszy wychwyt bialka niz serwatka.Ztego wynika ze jesli chce sie wciagu godziny zwiekszyc synteze bialka(ale trwajaca tylko 2-3 godziny)wowczas nalezy jesc serwatke.Jesli chce sie na dluzej zmniejszyc rozpad bialek w organizmie nalezy jesc kazeine. :)
Teraz konkluzje.Trzeba zauwazyc ze eksperyment nie jest z byt dobrze opisany i nie byl przeprowadzony na osobach trenujacych.Napewno bialko serwatki jest niezastapione po treningu i tak sie poleca na foroom.Teoretycznie na noc jestem zwolennikiem polaczenia serwatki z kazeina, ale misioo mnie przekonywal, ze bialko serwatki spelnia swoje funkcje zjedzone przed snem :)
McRaYvEn
Zmieniony przez - McRaYvEn w dniu 2004-01-06 17:07:33