za wysoki poziom poziom testo na 1 cyklu?

...

Specjalista

Szacuny 53 Napisanych postów 216 Wiek 38 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 10246

Chłopie od pomocy w takich sytuacjach to jest psycholog a nie wchodzenie na bombe, teraz bedziesz sie czuł jak bóg ale na offie wszystko sie zmieni i co wtedy stanie sie z Twoja psychiką?

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.”

...

bigdabro

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 11 Wiek 36 lat Na forum 1 rok Przeczytanych tematów 217

s0pel
Chłopie od pomocy w takich sytuacjach to jest psycholog a nie wchodzenie na bombe, teraz bedziesz sie czuł jak bóg ale na offie wszystko sie zmieni i co wtedy stanie sie z Twoja psychiką?

nie wiem jak bomba wygląda na innych środkach, ale na teściu czuję się normalnie, jedyna różnica jest w większej motywacji do treningów i to dzięki nim czuje się lepiej. Podobnie mam z dietą teraz, jeżeli nie zjem odpowiednich posiłków to też się źle czuję. Mam dobre środki, żeby zejść z bomby w prawidłowy sposób, myślę że nie będzie źle. Dla mnie w tym momencie jest kluczowa motywacja do wyrabiania w sobie nowych nawyków. Psychologicznie ja już moją sytuację ogarnąłem, ale wiesz ciężko pogodzić się z czymś ch**owym, mimo, że wiesz, że się dzieje i dlaczego. Potrzebowałem motywacji tu i teraz i to się udało.

...

kmarcink

Początkujący

Szacuny 25 Napisanych postów 86 Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 2286

bigdabro
s0pel
Chłopie od pomocy w takich sytuacjach to jest psycholog a nie wchodzenie na bombe, teraz bedziesz sie czuł jak bóg ale na offie wszystko sie zmieni i co wtedy stanie sie z Twoja psychiką?

nie wiem jak bomba wygląda na innych środkach, ale na teściu czuję się normalnie, jedyna różnica jest w większej motywacji do treningów i to dzięki nim czuje się lepiej. Podobnie mam z dietą teraz, jeżeli nie zjem odpowiednich posiłków to też się źle czuję. Mam dobre środki, żeby zejść z bomby w prawidłowy sposób, myślę że nie będzie źle. Dla mnie w tym momencie jest kluczowa motywacja do wyrabiania w sobie nowych nawyków. Psychologicznie ja już moją sytuację ogarnąłem, ale wiesz ciężko pogodzić się z czymś ch**owym, mimo, że wiesz, że się dzieje i dlaczego. Potrzebowałem motywacji tu i teraz i to się udało.

Psychologicznie się już ogarnąłeś a w jednym poście zaprzeczasz drugiemu w każdym razie taka droga na pewno jest lepsza niż używki itp. Powodzenia

...