Myślałem o takim podziale np:
1. Klata-Brzuch-Przedramię
2. Plecy-Biceps-Triceps
3. Nogi-Barki
Co o tym sądzicie ? Rozpisać taki plan czy poszukać coś innego, wybrałem ten podział ponieważ np: robiąc WL robimy również barki a podczas wyciskania stojąc działa klata, plecy i brzuch również często podczas treningu działają razem np: spacer farmera, wznosy nóg, podciąganie na drążku.Dzięki temu jeśli pominę jakiś trening to nie będzie tak, że jakaś partia nie będzie wgl trenowana podczas danego tygodnia.