Kcal w diecie - jak się ich trzymać?

Witam. Wszedłem niedawno na redukcję 2800kcal po zerowaniu kalorycznym z 3000, ale tak wyszło że po 2 dniach takowej nie miałem jak jeść tych kalorii, w jednym dniu zjadłem 2000, w drugim 2100 a w trzecim to nawet 1000 nie było i teraz pytanie, czy przez to że tak się stało mam wrócić na 3000kcal na np tydzień czy normalnie kontynuować na 2800 i nie wpłynie na mój metabolizm i progres wagowy.

Normalnie kontynuuj założony deficyt. 3 dni nic tu nie zmieniają.

Metabolizm to szereg reakcji i nie rozpatrywał bym tego na przestrzeni dnia, dwóch czy nawet tygodnii. Wróć normalnie jak by nigdy nic to swoich założeń i lecisz :) wspomniałeś tez o progresie wagowym, warto jak bys takze mierzył sie(obwód uda, pasa, talii), bo waga nie jest jedynym wyznacznikiem i może byc tez taka sytuacja ze powiedzmy waga stoi, a z pasa uciekło Ci 1-2cm

Normalnie kontynuacja , jeśli jednak w przyszłosci będzie ci się częściej trafiac taka sytuacja to wiedz ze bilans kaloryczn liczymy nie tylko z danego dnia bo docelowo suma tygodniowa jest wazna wiec w jeden dzien jak nie dojedz to mozesz w następne dni zjesc wiecej

Siemka, tak tutaj spokojnie możesz wrócić na 2800kcal i dalej kontynuować swoje założenia jakie sobie ustaliles na początku. Czasami bywają takie dni że ciężko jest się trzymać założeń ale w sumie z drugiej strony zawsze jedzenie można szykować sobie dzień wcześniej w pudełka i wyciągać jak wybija godzina jedzenia bo najzwyczajniej jak ktoś ma dużo obowiązków to inaczej nie idzie z tym sobie poradzić ;)

Oczywiście, że normalnie należy w takiej sytuacji kontynuować redukcję tkanki tłuszczowej, zgodnie z założeniami ilości kalorii i składników odżywczych. Niby w jaki sposób chciałbyś zrobić to inaczej? Oczywiście można nadrobić te kalorie, ale że względu na to, że nawet nie zacząłeś jeszcze diety, to rozwiązanie takież w tym przypadku nie ma najmniejszego sensu. Jak będziesz już bardziej znał swój organizm i reakcję obwodów ciała na spożywaną ilość kcal, to oczywiście gdy wypadnie Ci gdzieś np. 500kcal, to w inne dni można to wyrównać.

Leć normalnie i nie kombinuj, pierwsze dwa trzy tygodnie diety są najważniejsze bo organizm musi się zaadoptować i wtedy widzimy co mamy robić czy możemy powoli ciąć czy jednak kalorii trzeba dodać bo waga jednak leci jak szalona, często ludzie właśnie zaczynają dietę i nie są w stanie wyliczyć dokładnie zapirxebwonai