Stany przedomdleniowe

Witajcie, mam pewien problem i jestem ciekawy czy ktoś może coś o tym słyszał. Jakieś półtora roku temu zacząłem sobie 3 razy w tygodniu po godzinie biegać. Waga powoli spadała itp Przed tym bieganiem miałem już zrzucone 10 kg samą dietą . Potem było 4 miesiące przerwy i właśnie włączyłem ten bieg w granicach 70% HR. Oczywiście był to przeplatany z chodzeniem, gdyż nigdy nie miałem super kondycji, nigdy niemal nie ćwiczyłem na WF z powodu astmy, która w czasach szkolnych ostro dawała popalić. Zrzuciłem biegiem w 3.5 miesiąca 12 kg. Czułem się bardzo dobrze, był upalny dzień i poszedłem pobiegać i nagle po około 30 minutach biegu zacząłem mieć stan przedomdleniowy, zacząłem słabo słyszeć otoczenie, jakby tętnienie serca z oddali, zrobiło mi się słabo, usiadłem, wróciłem do domu z pomocą bliskich, cały wieczór byłem zmęczony. Na drugi dzień gdy przenosiłem coś ciężkiego i wtedy wstrzymałem też oddech odruchowo, to przez chwilę zrobiło mi się bardzo słabo. Potem miałem miesiąc przerwy. Wróciłem do biegu, pierwszy tydzień był ok , potem przyszedł kolejny trening i znowu upalny dzień i powtórka z sytuacji. Zrobiłem badania Echo, EKG, Holter, badania krwi, elektrolity, tarczyca niedoczynność leczona w normie, Ddimery ,morfologia z rozmazem manualnym... wszystko super w tych wynikach. Odpuściłem sobie na pewien czas. Za kilka miesięcy robiłem coś w ogrodzie, też był upał, i nagle mi się zrobiło to samo co w tych treningach. Byłem u dentysty w pozycji leżącej - gdy nagle spionizował fotel - zrobiło mi się gorąco i słabo. Siedziałem przy komputerze jakiś czas temu i wstałem bardzo szybko do pionu i też zrobiło mi się na chwilę słabo i gorąco. Nie mam ostatnie czasy żadnej aktywności, jestem wypoczęty. Pomyślałem że zacznę ćwiczyć na skakance. Wczoraj poskakalem sobie godzinę bez niej , bo jeszcze jej nie miałem kupionej, ale chciałem trochę ruszyć swoje ciało z miejsca, wszystko było ok, puls też okej, żadnych nienaturalnych skoków. Dziś kupiłem skakankę i uczyłem się skakać kilka minut, jak zrobiłem 10 skoków szybszych to nagle w lewym uchu słyszę tętnienie serca jakby z oddali, lekka słabośc. Usiadłem i zniknęło. Kojarzy mi się to wszystko z omdleniami sytuacyjnymi. Gdy byłem dużo grubszy to nigdy nic się nie działo. Gdy schudłem to nie mogę za długo przebywać w upale bo robi mi się słabo, nie mogę gwałtownie wstawać z łóżka bo robi mi się słabo. O ile w sytuacji leżenia długiego czy siedzenia i nagle zerwania się logicznym jest że krew zostaje na chwilę w dolnych partiach ciała i mniej dociera na chwilę do mózgu. Ale tak sobie myślę że może to w trakcie biegania było spowodowane upałem, gdy więcej krwi napłynęło do naczyń podskórnych aby chłodzić organizm a mniej do mózgu. Ale dlaczego to się pojawiło przy tym skakaniu - może jakieś błędne oddychanie na które nie zwracałem uwagi i doszło do chwilowego braku tlenu. Kardiolog rozkładał ręce, i zasugerował że to może układ nerwowy. Mówił żeby zmierzyć ciśnienie jak mi się tak zrobi ale u mnie to nie możliwe - gdy widzę ciśnieniomierz to mi ciśnienie od razu skacze na 140, to nie będzie miarodajne. Gdybam w tym , ale sam nie wiem co z tym zrobić.

Witaj.
Pomysly jakie przychodza mi do glowy to zbadania blednika, czy faktycznie pracuje prawidlowo. Skoro problem pojawia sie przy zmianach pozycji, to warto to skontrolowac. Druga sprawa to istnieje cos takiego jak cisnienie ortostatyczne w naszym ciele. Nagle zmiany pozycji ciala moga powodowac tzw. niedociśnienie ortostatyczne, ktore wystepuje gdy zmienimy szybko pozycje lezaca w kierunku pionu. Tutaj za bardzo nie ma sposobow na leczenie tego typu przypadlosci, czasem pomagaja leki regulujace cisnienie, ale zazwyczaj zaleca sie ostroznosc i nie prowokowanie sytuacji gdzie szybko zmieniamy pozycje ciala.

Popraw tryb życia/styl - aktywność/praca/stres/regeneracja/sen/dieta. Będzie OK

Brzmi jak typowe omdlenia wazowagalne czy ortostatyczne, jak zrobiles diagnostyke jak pisales to mozesz jeszcze pogadac z lekarzem czy nie warto zrobic jakiegos Holtera cisnieniowego i tetna (czyli monitorowania cisnienia i tetna przez 24 godziny) i proby ortostatyczna, czyli lezysz spokojnie z 15 minut, sprawdzac cisnienie i tetno, potem wstajesz i stoisz i sprawdzasz cisnienie i tetno po 1, 2, 5 i ev. 10 minutach stania, najlepiej jak to zrobi lekarz POZu albo ktos doswiadczony kto bedzie umial zinterpretowac, nic skomplikowanego ale jednak warto wiedziec co i jak z tym testem.
Tak na szybko doradze ci zebys zwrocil wieksza uwage na podaz plynow i pil conajmniej ze 2-3 litry, tez na podaz soli, byc moze trzeba zwiekszyc ilosc soli jak biegasz i jestes aktywny, wtedy traci sie sporo i wody i soli przez pocenie i bardzo latwo o takie objawy jak opisujesz.


Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 04.01.2023 11:02:19