Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
824
Cześć,
Jakiś czas temu (ok. 4 miesiące temu) postanowiłem regularnie biegać. Przez pierwszy miesiąc wszystko było ok (biegałem zwykle 3 razy w tygodniu zazwyczaj po 6-8km) ale po pierwszym miesiącu już po przebieganiu pierwszych 800m na treningu zaczął się problem z bólem kolana a dokładniej jego bocznej części - objawy takie jak w przypadku ITBS więc na 99% podejrzewam, że właśnie mam ten zespół. Problem pojawił się raz nawet w dwóch kolanach na raz i był na tyle silny, że miałem problem z chodzeniem przez następne 2 dni. Odpuściłem treningi na 2 miesiące ale niestety problem nadal nie zniknął bo tak samo jak ostatnio już po przebiegnięciu niecałego kilometra ból zaczyna się pojawiać. Staram się biegać dobrą techniką, przywiązuję do tego sporo uwagi, nie ląduję na pięcie, mam dobre obuwie ale jako, iż biegam na długie dystanse (jak dla mnie) biegam dosyć powoli - zastanawiam się nawet czy nie za wolno bo jest to trucht niewiele szybszy od chodu (jakieś 7-8 min/km). Szukałem na internecie ale nie znalazłem nic specjalnego, wiele rzeczy również przeczy sobie nawzajem np. gdy jedni polecają rolować bok uda inni natomiast mówią, że rolowanie w przypadku ITBS nic nie daje. Moja waga to 70kg więc nie jest to problem nadwagi.
Zatem postanowiłem zapytać tutaj, może ktoś miał ten sam problem i udało mu się go pozbyć wykonując jakieś ćwiczenia/rozciąganie.
Byłbym wdzięczny za każdą pomoc.
Pozdrawiam
Szacuny
2511
Napisanych postów
2358
Wiek
27 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
77161
Taki luźny temat Ci rzucę, co Ty na to aby zamiast rozkminiać co to jest, dlaczego boli, szukać sobie diagnozy po internetach po prostu się zebrać, wyłożyć te 100-200zl na wizytę u dobrego fizjo, który zna się na rzeczy i będziesz miał wyłożone co się dzieje i myślę, ze dostaniesz od niego także wskazówki co z tym robić we własnym zakresie? :) Pozdro !
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12022
Napisanych postów
160367
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1234165
Witaj. Ogólnie przypadłość może być bardziej złożona i bardziej skomplikowana niż ci się wydaje. Tutaj trzeba by było zdiagnozą wyjść od ustawienia miednicy sprawdzić również zakresy ruchu i mobilność bioder a końcowo dopiero skupić się na kolanach. W większości przypadków problem bólu kolan rozpoczyna się właśnie zaburzonej pracy bioder. Niestety najbardziej sensownym rozwiązaniem wydaje się tutaj propozycja kolegi wyżej aby faktycznie udać się do fizjoterapeuty który oceni naszą sylwetkę i będzie miał możliwość na żywo sprawdzić co tak naprawdę się dzieje
Szacuny
29912
Napisanych postów
27250
Wiek
32 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
384534
Przyczyn może być naprawdę dużo, począwszy od złego doboru obuwia, przez wady wrodzone aż do niepoprawnej techniki biegania - poczytaj o technice miękkiego biegu. Żeby sprawdzić co tam się dzieje, znaleźć przyczynę, sprawdzić zaawansowanie i wdrożyć leczenie/rehabilitację udaj się do specjalisty, bo przez internet nikt tutaj nic nie zdiagnozuje, nawet jeżeli jest fizjoterapeuta to jest zbyt dużo czynników żeby ryzykować takie diagnozowanie przez ekran. Znajdź w swojej okolicy dobrego fizjoterapeutę może takiego, który od razu może zrobi USG i z nim działaj
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6256
Napisanych postów
75961
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754448
Ciężko stwierdzić czy rzeczywiście mamy do czynienia z kolanem biegacza, ale rzeczywiście jest to dość powszechny problem, szczególnie wśród osób, które mają jedną kończynę krótszą od drugiej, przez co jedna z nich zawsze przyjmuje torchę więcej pracy, a co jest z tym związane, pasmo -piszczelowe bardziej spięte, a to generuje ocieranie o wyrostek w okolicy kolana.
Zakładając, że problem jest właśnie tutaj, to nie pozostaje nic innego jak zacząć się regularnie rolować w tej okolicy, rozciągać oraz Oczywiście odwiedzać fizjoterapeutę.
Szacuny
6
Napisanych postów
41
Wiek
35 lat
Na forum
1 rok
Przeczytanych tematów
179
Pamiętam jak ja chcąc zrzucić parę nadprogramowych kg. postanowiłam, że zacznę biegać. Też biegałam 3 razy w tygodniu na początek po 5 km. Jak się skończyło ? Zapaleniem rwy kulszowej, ooo. Także tak. Tak jak pisał kolega, idź lepiej do dobrego fizjo, problem faktycznie może gdzieś być głębszy. Ja miałam jeszcze taki objawy, że czułam gorąc w lewej stopie, potem drętwienie całego ciała. Od tamtego czasu podarowałam sobie z bieganiem. P.S podczas rtg kręgosłupa wyszło, że mam 6 kręgów w odcinku lędźwiowym :D