SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Liczenie kalorii a codzienność

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1172

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 1 rok Przeczytanych tematów 6
Dzień dobry, przychodzę z zapytaniem o liczenie kalorii. A mianowicie, jak radzicie sobie w sytuacji, gdy jeszcze nie ogarniacie za bardzo ile ich jecie, ściśle liczycie, ale zdarzy się sytuacja typu obiad z rodziną, kupicie/zamówicie gotowe jedzenie, idziecie do restauracji, baru mlecznego, jesteście u kogoś na chociażby kawce i czymś słodkim? Odmawiacie sobie raczej tych rzeczy czy jak? Mieszkając jeszcze z rodzicami, będę musiała po prostu oddzielnie przygotowywać sobie obiady itd.?
Rozeznanie w tym wszystkim chyba trochę trwa...
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237847
Siemka ja uważam że tutaj wszystko zależy od stopnia zaawansowania i co chcesz osiągnąć. Można oczywiście na oko określić kaloryczność takiego obiadu czy czegoś słodkiego do kawy. Tylko że w przypadku redukcji jednak sztywno bym się trzymał makro żeby nie spowalniać sobie procesu. Co za tym idzie: gotowanie sobie samemu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
DJ_DoDo Doradca
Ekspert
Szacuny 29912 Napisanych postów 27250 Wiek 32 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 384534
Wszystko jest kwestią wyboru i dostosowania - jeżeli chcesz podejść bardzo powaznie do tematu to robisz sobie sama wszytskie posiłki osobno, sam zanim się wyprowadziłem z domu, jadłem wszystko zupełnie osobno niż rodzice, na początku marudzili, ale z czasem to już nawet mama mi coś szykowała wg moich wytycznych i nawet na używała wagi i zapisywała oczywiście czasem zjadłem coś co robiła i to była kw we stos interpretacji własnej, czyli albo było coś mocne kalorycznego że ciężko było mi to policzyć i traktowałem to jako cheat albo pi razy oko szacowałem i do tego może być a czasami to po prostu sobie nawet ważyłem jak były ziemniaki i jakieś mięso i tez na oka to wliczałem. Z wyjściami ze znajomymi i rodziną jest to samo albo na oko doliczasz ileś kalorii albo po prostu traktujesz to jako cheat W zależności na ile możesz se pozwolić i w jakim etapie jesteś. Ale tak jak tu w środku wypowiedzi napisałem możesz też jeść te rzeczy które przygotowują rodzice tylko po prostu ważysz ilość ważysz ilość nakładanych składników. wiadomo że jak gotują wspólnie No to nie ważysz przed obróbką tak jak to powinno być tylko musisz zważyć po obróbce No jak jest na przykład mięso w jakimś sosie na to też to na oko ogarnąć ile mniej więcej tego mięsa mogło wyparować powiedzmy około 30%, więc to co dajesz do jego masy No i sos tam jakoś wliczasz ileś mąki na przykład czy śmietany nie będą to obliczenia co do jednej kalorii dokładne czy nawet do 100 kilo kalorii ale już będzie to w jakiś sposób ogarnięte bo swojego zapotrzebowania też nie jesteś w stanie wyliczyć z taką dokładnością zarobisz jednego dnia więcej chodzenia pieszo drugiego dnia mniej aktywności spontanicznej i już możesz mieć różnicę pomiędzy jednym dniem kilkaset kilokalorii więc jeżeli będziesz się tam utrzymywała na dokładności plus minus 200 kcal i nie szykujesz się na scenę to dla zdrowego odżywiania i trzymania całkiem dobrej formy to wystarczy No ale jeżeli chcesz bardzo poważnie podejść do tematu No to pozostaje robienie wszystkiego samej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6266 Napisanych postów 76018 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 754780
Sytuacje takie raczej nie są częstymi, ale od czasu do czasu rzeczywiście mają miejsce. Mając już jakieś doświadczenie nie mam najmniejszego problemu z tym, aby oszacować ilość ziemniaków, mięsa, czy też innych składników, jak chociażby pieczywo. Jeżeli chodzi o posiłki bardziej złożone np. w restauracji, to często są podane wartości odżywcze lub również można wizualnie określić ilość mięsa, czy makaronu. Oczywiście zawsze jakiś błąd będzie w takiej sytuacji, ale nie są to częste przypadki. Dla osoby trenującej amatorsko nie ma to znaczenia. Gdybym był kulturystą przed zawodami, inaczej bym do tego podchodził.

Moderator działu Odżywianie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
witorrr98 Doradca
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 544 Napisanych postów 1469 Wiek 26 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 20822
Najlepiej liczyć na ile jest się w stanie. Jak wyżej wspomniano, zależy to od oczekiwań i stopnia zaawansowania, a także znajomości własnego organizmu. Osobiście uważam, że jeżeli ktoś jest totalnie początkujący, powinien ogarnąć podstawy żywienia i treningu, a w przypadku liczenia, jak najmniej zaprzątać sobie tym głowę i stopniowo się do tego przyzwyczajać. Kiedyś z trudem wyliczałem każdy produkt osobno, dzisiaj bez wagi to jak bez samochodu-za daleko bez niej nie zajdziesz, a jeżeli już, to nie wiadomo w którą stronę :)




Zmieniony przez - witorrr98 w dniu 2023-02-09 10:14:03

Siła ponad wszystko.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1122 Napisanych postów 3775 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 68432
Tak naprawdę liczenie nie jest najważniejsze.
Ważne żeby zrezygnować z przetworzonej żywności i się nie przejadać.
Odrzucić cukier, alkohol, większość smażonego i wędzonego jedzenia i jeść umiarkowanie duże porcje, tylko wtedy gdy naprawdę czujemy głód w żołądku i tylko do momentu, kiedy go zaspokoimy.
Do każdego posiłku porcja warzyw i/lub owoców, porcja białka (mięso, ryba, jajka itp.) i odrobina tłuszczu, woda/herbata lub kawa bez cukru.
Od takiego jedzenia jadanego z umiarem NIE DA SIĘ UTYĆ, a większość ludzi z nadwagą po wprowadzeniu takich zmian zaczyna tracić tłuszczyk.

Słodycze do kawy - jedna mała porcja na czas, liczymy orientacyjnie, ale jeśli chcemy schudnąć, najlepiej z nich zrezygnować i wybierać owoce.

Liczenie kalorii może być ważniejsze na masie, bo bez odpowiedniej kaloryczności jedzenia nie zbudujemy ani grama mięśni.


Zmieniony przez - M-ka w dniu 2023-02-09 10:56:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
monkey22 Doradca
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 33074 Napisanych postów 23167 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 278055
Liczenie to podstawa jesli jednak ktos nabierze wiedzy i doswiadczenia i do tego nie ma aspiracji sylwetkowych to bez liczenia na pewnym etapie można się obejsć i jeśc na oko jednak zawsze będzie jakaś granica błędu
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Galaretka - ilość kcal

Następny temat

Wybór celu treningowego

WHEY premium